Wpis z mikrobloga

Ostatnio coraz częściej na wykopie pojawia się temat moderacji, dlatego chciałem wam opowiedzieć ciekawą historię o jednym z tych przyjemniaczków - moderatorze Jakubie ( ͡° ʖ̯ ͡°). Generalnie to on mnie namówił do założenia tutaj konta.
Znałem go dobrze bo chodziłem z nim do podstawówki! Jego mama była tam sprzątaczką, wtedy uważałem to za coś cool, bo mama była w szkole i dawała mu pieniądze na czipsy i mógł wchodzić do pokoju szatniarek, który to był dla innych uczniów wielką tajemnicą. Kuba zawsze zostawał w szkole do późna, aż mama skończy pracę, a potem komunikacją miejską wracali razem do domu. z tegoż powodu Kuba był z mamą na wszystkich zebraniach. po którymś zebraniu była straszna inba, bo miał słabe oceny a matka w-------a po całym dniu sprzątania poszła z nim na zebranie. właśnie kończyła tego dnia zmywać podłogę w ostatniej sali i poszła prosto na zebranie. tak się w------a jego ocenami, że przy wszystkich zaczęła go okładać mokrą szmatą po ryju. zdziwienie i konsternacja. historia wydawała mi się na tyle żenująca, że nie mogłem w to uwierzyć, ale uwierzyłem gdy nazajutrz na twarzy Kuby zobaczyłem czerwone pręgi na ryju, które zostawiła mokra szmata. żenada po całości.

  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach