Wpis z mikrobloga

@a_ja_wole_rogale: gdzieś była taka strona, ze kobiety były poprzez nia rekrutowane, same sie tam ogłaszały. Kolega mówił, ze jego znajomy znalazł tam żonę swojego przyjaciela. Nie wiadomo co gorsze - jej profil tam czy to, ze mąż na to pozwalał, bo o wszystkim wiedział
  • Odpowiedz