Wpis z mikrobloga

@Sm3rf1k to nie tak działa wg mnie, zaobserwowałem, że najwięcej zwichrowanych tarcz przyjechało do mnie na serwis po tym jak ktoś postanowił umyć felgi na myjni po trasie albo po ostrym hamowaniu wjechał w kałuże. To z mojej perspektywy najczestrzy przypadek negatywnych opinii o wielu rodzajach i firmach tarcz. Rotinger daje rade w stosunku jakości i ceny, do tego mają dobre warunki gwarancji. Po odeslaniu zwichrowanych - wysyłają nowe.
Nie miałem przypadku
  • Odpowiedz