Wpis z mikrobloga

@Vigo_Von_Homburg_Deutschendorf:

j----e nintendo


Mają do tego prawo, to ich własność intelektualna ¯\_(ツ)_/¯

Ogólnie sam jestem za stronami archiwizującymi gry, ale ale nie zapominaj, że to właściciel praw ma pełny dostęp do ich dystrybucji. Psioczenie na nintendo to zwykłe cyganienie.
  • Odpowiedz
@loremipsum91: Każdy kto chociaż otarł się o kropo wie, że takie akcje nie dzieją się same i raczej nie dzieją się z powodu merytorycznych wyliczeń, faktycznych strat. Ktoś zwiększa swoją widoczność usiłując desperacko awansować a organizacja jest za słaba lub zbyt mało świadoma żeby powiedzieć mu: spadaj gnojku, nic na tym nie zyskamy, tylko wnerwimy społeczność.
  • Odpowiedz
Tego właśnie nie rozumiem. IMO to trochę bez sensu, bo Konami zabija darmową reklamę,


@Defender: Ja też tego nie rozumiem, ale jakby nie było mają do tego pełne prawo.

Za kilka lat mogą przecież odpalić własną mini platformę w stylu
  • Odpowiedz
Nie ogarniam, czemu wy piszecie o takich rzeczach jakby zrobienie takiej platformy to było 5 minut, praktycznie żaden koszt i brak jakiegokolwiek ryzyka biznesowego czy po prostu wtopienia pieniędzy? xD


@Kryspin013: Nikt nie twierdzi, że to proste i łatwe. Po prostu za kilka lat mogą postanowić stworzyć coś takiego ze swoimi gierkami. XD
  • Odpowiedz
@Kryspin013: To teraz wyobraź sobie że spod kamienia wychodzi legalny spadkobierca bo ja wiem Adama Mickiewicza, załatwia zdjęcie z sieci serwisu Wolne Lektury, a w następnym kroku wstrzymuje sprzedaż wszystkich wydań jego dzieł, kolejny krok to będą biblioteki, a dalszy rynek wtórny. Następnie odpowiedz sobie na pytanie, czy trzydziestoletnie ROMy to nadal produkt czy już dziedzictwo kulturowe (a prawo zwyczajnie nie nadąża)?
  • Odpowiedz
@Kryspin013: Przyznaje, przykład literacki dałem mocno naciągany, aczkolwiek nie uważam domeny publicznej za nieodwoływalną w Polsce. #polityka

Rynek wtórny? Na portale aukcyjne (lub na ich użytkowników) wystarczy nasłać kancelarię i załatwione/zastraszone - wtedy pozostanie pokątna sprzedaż bazarowa. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Autorytet Cliff Bleszinski twierdził parę lat temu że całkowity zakaz odsprzedaży byłby najlepszym wyjściem "dla branży".

Biblioteki? One najczęściej podlegają samorządom lub instytucjom
  • Odpowiedz