Wpis z mikrobloga

@MrSernicham: cóż... Na stronie głównej jest napisane, że oni te dane muszą najpierw ściągnąć z placówek i dopisać. Jestem skłonny uwierzyć, że gdzieniegdzie jest taki bajzel, że to trwa. U mnie wszystko się zgadza- pojedyncze wizyty u internisty, kilka u ortodonty, jeden zabieg... Oczywiście ciężko po latach pamiętać, ale wygląda spoko.