Wpis z mikrobloga

@Iskaryota: Raczej nie ogarniają weganie, którzy nie potrafią zrozumieć tego, że nazywając w ten sposób kategorię obuwia nie przekonają normalnej osoby która nie jest weganinem do zakupu takiego obuwia.

I wywnioskowałeś, że obchodzi mnie tylko "czubek własnego nosa" tylko po tym, że uważam nazwanie kategorii obuwia wegańskim za kretynizm? Czy może masz ku temu jakieś bardziej racjonalne argumenty?
No ale te skóry, z których jest zrobione chyba 90% butów to skóry sztuczne, no nie? Czy może się mylę?


@vexov: mylisz się :) jak zacząłem zwracać na to uwagę, to okazało się, że zdecydowana większość butów ma co najmniej elementy skórzane.

Raczej nie ogarniają weganie, którzy nie potrafią zrozumieć tego, że nazywając w ten sposób kategorię obuwia nie przekonają normalnej osoby która nie jest weganinem do zakupu takiego obuwia.


A
@gupilogin: WTF? Jaka ignorancja? Przecież dlatego zapytałem we wpisie:

A tak na poważnie to wytłumaczy mi ktoś co w butach jest wegańskiego? ( _)

Nie muszę chyba posiadać wiedzy na każdy temat tym bardziej, że mam nic wspólnego z szewstwem.

Ignorancją to raczej popisałeś się Ty nie czytając mojego wpisu lecz komentując go.

A no i wracając do własnego zdania. To według Ciebie mogę posiadać własne zdanie tylko