Wpis z mikrobloga

Dziewczyna w Niebieskim

Niezależnie od tego, czy jest to Portugalia, Norwegia, Brazylia, Japonia, Czechy czy Filipiny, każdy kraj i każde miasto ma lokalną legendę. Niezależnie od tego, czy to czarna wołga, średniowieczna legenda Białej Damy, legendy te przetrwały lata i stały się częścią historii miasta, w tym opowieść o Dziewczynie w Niebieskim.

Było to w grudniu 1933 roku, dwa dni przed Świętami Bożego Narodzenia, kiedy niewysoka (około 160 cm wzrostu) , kasztanowłosa, o piwnych oczach ubrana na niebiesko młoda kobieta przybyła do miasta Willoughby w stanie Ohio. Przybyła samotnie autobusem Greyhound, bez wyraźnych zamiarów . Nikt nie znał jej nazwiska i nikt nie miał go poznać przez następne sześćdziesiąt lat.

Nie znając miasta, wyszła z autobusu mniej więcej ćwierć mili za stacją w centrum miasta. Z pomocą jednego z pasażerów autobusu znalazła kwaterę w pensjonacie Pani Mary Judd na Second Street. Krótko po przyjeździe młoda kobieta poszła spać. Kiedy się obudziła około południa, zbiegła po schodach i zapytała o lokalne nabożeństwa, potem życzyła Pani Judd Wesołych Świąt i wyszła.

Ubrana całkowicie na niebiesko, kobieta chodził po ulicach, witając wszystkich, których mijała, z serdecznym ciepłym uśmiechem. Gdy zbliżyła się do stacji kolejowej, w pobliżu na peronie ruszał pociąg do Nowego Jorku. Świadkowie wydarzenia mówią, że Dziewczyna w Niebieskim upuściła swoją walizkę i pobiegła w stronę torów. Rzuciła się nagle, jej ciało odbite od pociągu zaczęło pędzić w powietrzu, zanim wylądowała na żwirze.
Kiedy władze przybyły wkrótce po tragedii, byli zaskoczeni, że nie znaleźli kropli krwi ani widocznych ran. Jednak po badaniu wskazano, że jej śmierć była spowodowana złamaniem czaszki z powodu urazów odniesionych poprzez uderzenie w pociąg.

Bez żadnych dokumentów w torebce, jedyną wskazówką tajemnicy jej tożsamości i życia był bilet na pociąg do Corry w Pensylwanii. Zasmuceni okolicznościami jej śmierci, mieszkańcy Willoughby byli zahipnotyzowani zagadką otaczającą krótkie życie Dziewczyny w Niebieskim. Pojawiły się pytania, czy popełniła samobójstwo, czy ścigała się, by złapać pociąg, jakie były motywy które pchnęły ją do tak desperackiego kroku?
Próbowano odszukać rodzinę zmarłej, nietty bezskutecznie. Mieszkańcy miasteczka złożyli się na pogrzeb, kwiaty oraz pomnik dla niezidentyfikowanej kobiety. Choć żaden z mieszkańców nie wiedział nic o tej dziewczynie, ponad 3000 mieszkańców wzięło udział w pogrzebie, aby pożegnać ją.
Pochowana na cmentarzu Willoughby Village, jej nagrobek brzmi:

In Memory
of the
Girl in Blue
Killed by Train
December 24, 1933
_“Unknown but not Forgotten”
***
Ku pamięci Dziewczyny w Niebieskim
Zabita przez pocia
Grudzień 24, 1933
"Nieznana, ale nie zapomniana"_

W miarę upływu lat tajemnica Dziewczyny w błękicie trwała nadal. Tuż przed Wigilią w 1993 roku, kiedy to "News Herald" opublikował artykuł upamiętniający sześćdziesiątą rocznicę jej śmierci. Właśnie z tej publikacji pośrednik handlu nieruchomościami w pobliżu Corry w Pensylwanii o nazwisku Edward Sekerak przypmniał sobie o sprzedaży rodzinnego gospodarstwa rolnego przez rodzinę Klimczaków.

Z pomocą żony Sekeraki dokonał zaskakującego odkrycia. Dziewczyna w Niebieskim miała imię. Córka Jakuba i Katarzyny Klimczak, polscy imigranci, którzy przybyli do Pensylwanii w 1901 roku, Dziewczyna w błękicie została nazwana Josephine Klimczak, ale dla jej pięciu sióstr i trzech braci, była znana jako Sophie. Poprzez dokumenty, które sfinalizowały sprzedaż farmy o powierzchni 100 akrów, podpisane oświadczenie złożył jej brat Leo w 1985 r., Stwierdzając, że Josephine zmarła w Willoughby w Ohio po tragicznym wypadku 24 grudnia 1933 r.
I została pochowana jako " The Girl in Blue ".

Szybko rozeszła się wieść po Willoughby i pobliskich społecznościach, po czym do jej pochówku dodano drugi nagrobek z imieniem Josephine "Sophie" Klimczak, a następnie datą jej śmierci. Nawet po blisko 80 latach tajemnica jej śmierci wciąż nawiedza miasto. Fotografie jej grobu udokumentowały dziwne kule unoszące się w pobliżu; nagrania tajemniczego kobiecego głosu zostały schwytane przy jej grobie; w niektórych przypadkach mówi się, że obok nagrobka stoi figura kobiety, ubrana na niebiesko i wpatrująca się w melancholię przy grobie.

Regularnie, od jej śmierci na jej grobie pojawiają się świeże kwiaty, a wielu odwiedzających pyta o drogę do miejsca jej pochówku. W międzyczasie, wkrótce po jej śmierci, zarząd miasta ustanowił fundusz, aby zapewnić coroczne sadzenie niektórych pelargonii na jej grobie. Do dnia dzisiejszego fundusz nadal zapewnia odpowiednią konserwację grobu.

#ciekawostki #historia #tajemnice
dzika-konieckropka - Dziewczyna w Niebieskim

Niezależnie od tego, czy jest to Port...

źródło: comment_f0GIUZMw6W3kzr1OuowAmmkgRJ7SSNiy.jpg

Pobierz
  • 6