Wpis z mikrobloga

Wiele lat temu, kiedy chodziłem jeszcze do gimnazjum, pewnego ciepłego dnia- włączył się alarm pożarowy. Nauczycielka, pani od historii, stwierdziła, że nigdzie nie wychodzimy bo nie zapowiadali próbnych alarmów, a mamy ważna lekcje
Okazało się że pewien ancymoc rozpylił puszke gazu pieprzowego i w pewnej części szkoły były problemy z oddychaniem.
Gdyby to był pożar, wszyscy byśmy spłonęli...
#szkolastandard #szkola#szkola #gimnazjum #coolstory
  • 4