[export]

Co to może być, wszystko było sprawne, zrobiłem trasę Lubli-wwa-lublin 450 km, bez kłopotów, pokręciłem się po mieście, zapalam auto a tam swieci się brak ładowania, pasek klinowy nie zerwany, alternator się kręci, a przynajmniej, tak wyglada. Przejechane tak już kilka kilometrów, odpala bez problemowo, klemy odkręciłem, ikonka raz przygasa raz mocniej swieci, ale cały czas + to syczenie na początku po przekręceniu zapłonu, kos ma jakiś pomysł? #peugeot 406 1.9td 96rok #peugeot #motoryzacja

[export]

@export: https://youtu.be/dqg-2RJg-wA

[pan-violaceus]

@export może alternator się już kończy?

[export]

@JohnPablitoII: tak, wcześniej było tak ze gasła po chwili, a teraz nie gaśnie wcale

[export]

@pan-violaceus: @pan-violaceus: ale ta kontrolka nie znika odkąd zaczęło sycząc przy odpalaniu, brzmi jak zmieniarka albo nie wiem co ale nic tu takiego nie ma

[export]

@JohnPablitoII: ale tylko na przekręconym zapłonie? Posyczy i przestaje..

[export]

@JohnPablitoII: wydaje mi się ze na środku, bliżej środka auta

[export]

@JohnPablitoII: tak, w pierwszym komentarzu jest filmik

[bigger]

@export weź miernik za 7 zeta i będziesz wiedział czy ładuje

[export]

@SpalaczBenzyny: @JohnPablitoII: znowu normalnie wróciłem do domu, auto cały czas zapala normalnie, aku może się powoli kończyć, ale 12.2 na zgaszonym, 11.8 na odpalonym silniku ze światłami, znalazłem bezpiecznik od tego bo znalazłem temat na elektrodzie ale komuś ta kontrolka w ogóle się nie zalaczala. bezpiecznik odpowiada za kilka rzeczy min. Elektryczne szyby u mnie otwierały się i zamykały bez problemu, teraz otwierają normalnie, a zamykają na 2cm, trzeba się

[mdmicky92]

@export: co do syczenia, miałem coś podobnego w fiacie stilo (tyle że bez kontrolki), padnięte okazały się silniczki do regulacji wysokości świateł