Wpis z mikrobloga

Mirki,
nie byłem u spowiedzi od bierzmowania (16 lat); teraz muszę iść do spowiedzi, żeby na spowiedzi przedślubnej powiedzieć, że ostatni raz byłem u spowiedzi z 2 miesiące temu + zebrać podpis.
Czy spodziewać się jakichś hardcorów? W sensie "czemu synu tyle lat, etc.?"

Nie jestem wierzący, szopkę odstawiam dla narzeczonej. Jej będę ślubować.

Nie, nie bierzemy jednostronnego ślubu, bo u jej rodziny jest to niedopuszczalne.

#religia #katolicyzm #wiara #slub
malinblue - Mirki, 
nie byłem u spowiedzi od bierzmowania (16 lat); teraz muszę iść ...

źródło: comment_ysiqNlMUYrJbku10x6BPCwUnxyzyDPNu.jpg

Pobierz
  • 92
@savenir: żeby żyć w zgodzie ze sobą i nie być hipokrytą? Dla niektórych wartością jest to, co ludzie o nim powiedzą, a dla innych coś ważniejszego.

Równie dobrze możecie brać ślub muzułmański bo przecież co to za różnica?

Swoją drogą, masz w nosie wartości i religie, ale ślub kościelny chcesz brać. No nie, to wcale nie jest dwulicowość i robienie z siebie głupka. Potem pewnie krzyczycie, że kościół się #!$%@? w
@Krupier jesteś taki tępy czy udajesz? Nie chodzi o żadne pomówienia one i tak będą, #!$%@?. Twoimi wartościami mogę się w kiblu posługiwać. Nawet powiem więcej, możesz sobie mnie nazywać #!$%@?, hipokryta, klamca, #!$%@?. Tak dla spokoju bym wziął ślub. W niczym mi to nie przeszkadza, wręcz bym to traktował nawet jako tradycję. Widać, że nie wiesz jak rodzina potrafi się wtrącać. Po co wgl z Tobą rozmawiam, jak Ty czytać ze
@savenir: dobrze, możesz sobie brać, możesz się tłumaczyć i wybielać na wszelkie możliwe sposoby. Nie zmienia to faktu, że obiektywnie patrząc, pozostaniesz hipokrytą. :)

P.S. Piszesz coś o czytaniu ze zrozumieniem, a sam stosujesz wyraz "wgl", który w języku polskim nie istnieje. Nie pouczaj więc innych. :)

P.S.2 Przejmowanie się wtrącaniem rodziny nie świadczy o dojrzałości.