Wpis z mikrobloga

@benethor: Bardzo mi przykro, że nie miałeś takiej szansy. Szczerze.

Fakt, nigdzie tego nie napisałeś. Jednak nie wiem skąd masz informacje, że kobiety w większości chcą być utrzymankami. Podejrzewam, że mężczyzn jest równie dużo. Mam wiele koleżanek i wśród nich jest jedna, typowa roszczeniowa karyna z gówniakiem. Reszta pracuje równie ciężko jak ich partnerzy i mają podejście, by budować swoją przyszłość, majątek razem.

Nie, nie trzeba koniecznie się żenić. Ja nie
@Eugeniusz_Zua: Masz oczywiście rację. Wydawali mi się normalni. Skromni, spokojni, z normalnych rodzin. Mieli niską samoocenę jak ja, więc uznałam, że się zrozumiemy. Mieli podobne zainteresowania do moich. Z czasem okazało się, że dałam się złapać.
Później dowiedziałam się, że mam DDA i wybierałam partnerów na podobieństwo starego.