Wpis z mikrobloga

@Artiff osobiście podobało mi się to, że profesor i negocjatora się w sobie zakochali. Taki romans kurde przyjemny, to, że im wyszedł ten plan z małymi poślizgami i stratami, ale naprawdę pierwszy sezon zapowiadał naprawdę dobry serial, myślałam, że jeden z moich ulubionych a tu bum kończy się na wyspie i dziwnym trafem on był przy tym barze gdy ona tam dotarła.