[Sakuy]

Przypominam, że @korporacion to gościu, który zapłacił za transfer z chomikuj.pl żeby ściągnąć Wiedźmina XDDD
#avengers #marvel

[F.....r]

@Nighthuntero: pamiętam. :D Jest ten biznesmen jeszcze u nas, czy skasował konto?

[B.....i]

zapłacił z 60 zł za transfer a za 100 L by miał. Oryginał

@D3v0: 60zł to wciąż za dużo jak na wiedzmina.

[dog_meat]

Pobieranie jest legalne. Instalowanie programów może nie być.

@Ragnarokk: @zeek Nie jest, jeśli pobieramy oprogramowanie

[Ragnarokk]

@dog_meat:
Tak, już w komentarzach wyżej zostało to wyjaśnione.
Nie zawsze. Są programy, co na legalu możesz pobrać. Wszystko zależy od licencji. :)

[dog_meat]

@Ragnarokk: No pewnie, tak jak są też filmy, które można udostępniać legalnie, zależy od licencji :)

[Kaann]

@gumpa_bobi: Chyba każdy miał takiego znajomego. Mój myślał że to sami twórcy wsadzają swoje produkty na chomikuj i pobieranie jest w pełni legalne bo pieniądze z transferu idą dla nich xD

[P.....w]

Zobacznie co z takiej niewinnej strony do wysyłania plików w stylu listów w notatniku czy zdjęcia z komunii się zrobiło. Z tego co kiedyś słyszałem że jest top 3 stroną piracką. (wsumie to nawet ta strona powstała dla dzieci)

[Zarax]

To nie może być prawda XD

[KrystJan]

Przypominam, że @korporacion to gościu, który zapłacił za transfer z chomikuj.pl żeby ściągnąć Wiedźmina XDDD

@Sakuy: a ja przypominam, że to troll a debile dalej dają się łapać na jego baity

[TymRazemNieBedeBordo]

@Sakuy: za 15 funtów na Xboxa ogarnąłem wiedźmina z dodatkami xD

[Krol_Pontaru]

#!$%@? co za debil xd

[stormkiss]

@Ragnarokk: Aczkolwiek ciekawi mnie jak w praktyce jest z tym. Pożyczysz od kolegi pendrive by zgrać zdjęcia, jest tam jakiś program do którego nie masz praw, bagiety wjeżdżają i masz problem.
No to wtedy mowisz, ze pendrive'a masz od kolegi i kolega ma problem. Choc wiadomo, nie obejdzie sie raczej bez konfiskaty Twojego kompa by sprawdzic czy rzeczywiscie nie masz nic zainstalowanego albo czy nie masz innych przypalow na kompie.

Ale

[Ragnarokk]

@stormkiss:
Powiem, że pendrive od kolegi, a oni powiedzą "ta, jasne". Zresztą ludzie zbierają takie ilości tego szajsu, że za cholere nie będziesz wiedział, że ten pendrive co dostałeś od kumpla 4 lata temu to właśnie od niego :)

Ogólnie nie neguję, że są takie przepisy, ale w ten sposób można komuś cholernie łatwo zaszkodzić. Jesteś pseudoklientem w firmie (a tak naprawdę konkurencją), kładziesz na półce jak nikt nie widzi płytkę