[cder]

Mireczki mam kartę SD 64 GB. Zrobiłem kopię plików na niej. Teraz mam potrzebę usunięcia kilku folderów i dostaję komunikat, że nie można usunąć bo plik ma zabezpieczenie zapisu. Nic takiego nie robiłem, nic nie zabezpieczałem, plik nie jest otwarty w innym programie, usuwam bezpośrednio po restarcie systemu. Czy to oznaka tego, że jest problem w komunikacji z kartą czy z samą kartą, która traci żywotność?
#karty #sd #komputery

[kaspe]

Pewnie karta ma po boku taki "prztyczek", zabezpieczenie przed omylkowym usunięciem zawartości. Odprztyknij i spróbuj ponownie

[parys88]

@cder: na którymś boku karty masz taki przesuwany pstryczek, który musisz no właśnie przesunąć :-)

[cder]

@parys88: @kaspe: Reszta plików się kasuje normalnie. Karty nie wyjmowałem z lapka od miesięcy więc to nie kwestia prztyczka niestety.

[parys88]

@cder: a dany plik/pliki nie mają we właściwościach zaznaczonej opcji "tylko do odczytu"? Choć nie pamiętam czy ma to jakikolwiek wpływ na usuwanie danych.

[cder]

@parys88: Nie. A czy jest szansa na oznaki uszkodzenia karty po takim zachowaniu? Dodam, że kiedyś miałem problemy z portem, czasem mi tej karty nie odczytywał komputer, ale ostatnio tego nie ma.

[parys88]

@cder: nie mam pojęcia niestety, rzeczywiście zdarzało mi się czasami że nośniki danych się "zacinały" zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne i nie było możliwości nic zrobić ze znajdującym się na nim plikami, ale wówczas często pomagał format, jeżeli masz możliwość skopiuj te dane które są ci potrzebne na inny nośnik np. dysk twardy i spróbuj sformatować kartę a później z powrotem na nią powrzucać dane.

[cder]

@parys88: Tak zrobię. Jak robię kopiuj/przenieś, to co chwilę mam błędy usuwania.