Wpis z mikrobloga

Wsiadasz do pociągu.
Praktycznie wszystkie dwójki zajęte przez jedną osobę #!$%@?ą na obydwa siedzenia i oczywiście obowiązkowo plecak / torebka na drugim siedzeniu, żeby przypadkiem i tak ktoś nie chciał usiąść.
Podchodzisz do gościa i mówisz, że chcesz usiąść.
Gość z wielkim westchnieniem zabiera plecak z siedzenia ale #!$%@? nie raczył zmniejszyć więc siedzisz w połowie w powietrzu ...
Myślisz, że tak to tylko w Polsce bo #zalesie ?
Nie, to #emigracja #uk i połowa tych ludzi to 100% Brytyjczycy.
Zjeby są wszędzie bez względu na kraj ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak piszę jak jest bo zawsze mnie wnerwia jak pisanie, że takie akcje to tylko w Polsce, że na zachodzie to ludzie się zachowują itp. Gówno prawda. Ludzie są ludźmi i zjeby zawsze się znajdą bez względu na narodowość.
Najlepsze, że Ci co to tak prześmiewają właśnie sami pokazują najgorsze zachowanie i to, że ślepo są zaślepieni tym co poza Polską, a pałują się każdą wadą i złym zachowaniem którym jest w Polsce.
  • 27
@trustME: Ale co w tym polskiego (czy angielskiego?), bylem w zeszlym tyg. na weekendowym wypadzie do Wloch i taka sama reakcja w autobusach/pociagach itp, pojedynczy ludzie praktycznie zawsze siadaja na podwojnych miejscach z obowiazkowymi siatkami/plecakami na drugim miescu tak dlugo jak takie sa dostepne, dopiero po ich wyczerpaniu zaczynaja sie dosiadac do innych osob, widac taka natura czlowieka ze nie lubi siedziec kolo obcej osoby jak nie musi i wiekszosc ludzi
@trustME Stawianie toreb /czegokolwiek na drugim siedzeniu jest ok póki są inne wolne miejsca #niepopularnaopinia
Co to #!$%@? to oczywiście niegrzeczne, ale za każdym razem gdy w jakiejkolwiek mojej rozmowie był poruszany ten temat spotkałam się z opinią "wy niedoruchane feministki wymyślacie sobie problemy, każdy może siedzieć do chce" więc to chyba też #niepopularnaopinia
@MinnieMouse0: Ja się zgadzam z plecakami, nie wiem czemu #niepopularnaopinia - jak widzę, że jest co najmniej z 10 wolnych miejsc w wagonie, to trzymam plecak obok. Jak widzę, że ludzi przybywa, to biorę go pod nogi albo na kolana.

"#!$%@?" - to zależy. Jak masz jeansy i jesteś facetem, to trudno się trochę nie "#!$%@?ć". Ja uważam, że do ~30 stopni (kąta między nogami) jest akceptowalne, bo z mojego osobistego
@trustME: Mnie bardziej niż placaki (bo większość ludzi jednak je zabiera, jak widzi brak miejsc, nawet jeśli nie wszyscy) wkurza, jak w godzinach szczytu, w tłoku, ktoś stoi z jebitnie wielkim plecakiem na plecach, zamiast go zdjąć i postawić na ziemi.

Siedzenie na podłodze w zapchanym wagonie to też coś, co mnie triggeruje. Raz nawet potknąłem się o jakąś małolatę, która tak siedziała (cofałem się, nie widziałem nikogo za plecami), to
A, no i próby wchodzenia z rowerem do zapchanego wagonu to już w ogóle inna liga.


@Regis86: tutaj moge sie wypowiedziec z perspektywy rowerzysty. Nie jezdze metrem a pociagiem (moze o metrze mowisz?) i tutaj jest tylko jeden wagon i jedne drzwi gdzie rowerzysci moga wejsc. Wiesz kiedy najczesciej jest problem zeby sie wcisnac do wagonu? Jak ludzie sa stloczeni w przedsionku wagonu i nikt nie pomysli zeby przejsc dalej do
@trustME: Mieszkam w IE i chyba tu nie ma ograniczeń typu "jedne drzwi" dla rowerów. Tak czy inaczej - jako pasażera też mnie irytuje jak ludzie tłoczą się przy drzwiach zamiast przejść między siedzenia i zwykle wtedy protestuję i mówię ludziom, żeby się posunęli ;-)
@trustME mnie zawsze rozwala jak wszyscy tłoczą się przy samym wejściu kiedy głębiej jest pełno miejsca. Plus obrażone miny starych bab kiedy musisz wręcz krzyknąć - PRZEPRASZAM CHCĘ WYSIĄŚĆ!

Najbardziej "polski" jest w takiej sytuacji dziwnie uwarunkowny wstyd przed podejściem do takiej osoby z prośbą o zabranie plecaka i jej przeklinanie pod nosem jak to robi.
@Wujek_Fester: Najwiekszy zonk bedzie jak taka osoba na prosbe o zdjecie plecaka odpowie "nie", jeszcze mnie to nie spotkalo ale kiedys sie zastanawialem co bym zrobil w takiej sytuacji, isc do kolejnej czy lepiej sie stawiac, ciekawe za kim staloby prawo w razie jakies szarpaniny:)
@trustME: Ja zawsze jak jeżdżę IC (regularnie min. 1 raz w tygodniu) to wklepuję ręcznie miejsce w jednym z ostatnich wagonów. Dosiadł się ktoś RAZ... w momencie gdy cały wagon był pusty (ostatni, tuż przy kabinie motorniczego). Jakim sposobem - nie wiem, bo system z automatu przydziela najpierw miejsca przy oknie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Choć dookoła były same wolne miejsca to twardo siedział obok przez 2