Wpis z mikrobloga

Siema
mam 185 cm i 85 kg wagi(przed siłką było 80). Na siłkę chodzę od 2 lat ale z przerwami przez kontuzję, pracę, wyjazdy itp. Przez rok schudłem 15kg i od tego chodzę na siłkę od pół roku. Brałem 30kg na klatę, potem 50 i teraz jestem na 5x5 @70kg jeśli chodzi o wyciskanie na płaskiej. Na martwy tyle samo + może 5 kg dołożę. Zrobię 50 pompek. Na basen co kilka dni jak mi się zachę. Nie mam wielkich oczekiwań, trzymam michę, suplementuje się białkiem WPC żeby zjeść tak minimum 120-150g dziennie. Wszystko spoko, ćwiczę pod okiem ogarniętego trenera-kumpla, progres jest zadowalający. Czy jest sens żeby zacząć brać kreatynę?Polecono mi cm3 od Treca. Zdecydowałem się na jabłczan bo nie chcę nabrać wody i chcę żeby miało to mniejszy wpływ na trawienie. Warto dla kogoś kto nie ma wielkich aspiracji na siłcę? Co mi to da? Jakie skutki uboczne o których się nie mówi?

#silownia #mikrokoksy #kreatyna
  • 4
@borrow: Moim zdaniem nie ma sensu się suplemenowac(poza witaminami) gdyż misiał bym to robić do końca życia a nie chce się truć. Chyba że nie dostarczymy wszystkiego z diety(mam tu na myśli tylko i wyłącznie białko). Kreatyny nie suplementowałem, brałem tylko białko przez miesiąc i stwierdziłem że taniej i zdrowiej jest na twarogu. Pierwszy kontakt z siłownią miałem 3,5 roku temu, teraz wyciskam na klatę 95kg 5x4