Wpis z mikrobloga

Dzisiaj mija mi 20 dzień #nofapchallenge czuje się każdego dnia coraz lepiej. Nie miałem jeszcze polucji mimo że moje jaja są jak piłki od golfa (jak waliłem co dzień były jak piłki od ping ponga)
Nie wiem czy większą energia jest spowodowana coraz dłuższym dniem i corsl lepszą pogoda czy przez #nofap ważne że jest lepiej. Nie mam problemu z podejmowaniem dodatkowych zajęć i z wychodzeniem z znajomymi. Kiedyś się zmuszałem by wyjść z kolegami na miasto, zmuszałem się bo wiedziałem że będę żałował kiedy odmówię, a mimo to nie zawsze się zgadzałem na wyjście.
Mimo tego że postawa się poprawiła, twarz wygląda lepiej (nie mam zmęczonego tępego wzroku) to gorzej jest z ramionami i plecami. Pojawiło się więcej niedoskonałości pod koszulką. Mam nadzieję że jak się wszystko ureguluje będzie jeszcze lepiej jak było przed nofapem.
  • 3
@Lucyfer90: miałem podobnie, do tego jeszcze porno. Póki chodziło się do liceum to jeszcze miało się kolezanki, a potem studia i ścisły kierunek gdzie o różowe trudno. Do tego koledzy powyjezdzali zostałem sam a mnie został FAP.
Teraz powoli to zmieniam wychodzę z #!$%@? które w maksimum trwało 4-5 lat.