Wpis z mikrobloga

Ale w Kapitularzu jest śmieszne jak raptem wyskakują z tymi Żydami. To samo było w Hyperionie. Totalnie od czapy i psuje klimat świata. A Herbert to w ogóle szczęście miał, że nikt się do niego nie #!$%@?ł jak opisał Rabbiego, jako człowieka który sprzedał innego człowieka by ratować swoją skórę.

#diuna #ksiazki #scifi #zydzi
  • 5
  • Odpowiedz
@Justycjariusz: czy ja wiem, czy psuje klimat? Podobają mi się odwołania w książkach #scifi do historii, obecnie czy to w Diunie (chociażby we wspomnianych obrazach Van Gogha czy wzmiankach o Ziemi) czy w cyklu Honor Harrington. Takie nawiązania, dowodzące, że autor ma jakąś wiedzę, moim zdaniem dodają smaczku. W przeciwieństwie do grafomańskich czytadeł z cyklu Gwiezdnych Wojen, które dzieją się "w odległej galaktyce"
  • Odpowiedz
@radekrad: No w tym aspekcie to właśnie wiedzą się nie wykazał, bo pada nazwa Lidice jako przykład pogromu, no sorry ale Lidice pogromem nie były, tylko zaplanowaną z premedytacją akcją. Ja we wplataniu Żydów do powieści sci-fi w których większość postaci nie wie co Ziemia widzę tylko i wyłącznie element polityczny.
  • Odpowiedz
@Justycjariusz: pytanie, czy jakbyś tę książkę czytał 3 miesiące temu, to też byś widział tam element polityczny? Jeśli chciał pokazać, że większość religii uległa zmianom (np. "Biblia Protestancko-Katolicka" czy chociażby częste używanie słowa dżihad) a tylko jedna trwa bez zmian... to chyba poprawnie wybrał tę, która jest najbardziej oporna na wszystkie zmiany?
  • Odpowiedz
@Justycjariusz: nikt sie ie czepiał bo Heretyków i Kapitularz przeczytali tylko najtwardsi fani ;)

ogólnie z tego co pamiętam niespecjalnie mnie to raziło, tak jak @radekrad napisał pojawiają się elementy wielu religii bo o to chodzi Fremeni jako neo-muzumanie, zensunnici, była też ta mieszanka buddyzmu i chrześcijaństwa nie pamietam jak to nazwali
  • Odpowiedz
@radekrad: @Justycjariusz: No mnie też raziło, a czytałem kawał czasu temu. I nie chodziło wcale nawet konkretnie o Żydów, bo podobnie nie pasowałby jakiś inny element, który jest jak żywcem przeniesiony ze znanych nam czasów podczas gdy po drodze mijają tysiące lat i zmienia się praktycznie wszystko.
  • Odpowiedz