Wpis z mikrobloga

57 dzień.
Od początku wyzwania nie miałem czegoś takiego , mianowicie odczuwam tak jakby zdrowienie takie silne , w sensie że czuje się tak jakbym już nie był jakimś zboczonym typkiem w uzależnieniu. Zajebiste uczucie , nie czuć chęci na masturbacje , mimo libido...jedyna formą aktywności sexualnej jaką mógłbym dopuścić jest tylko sex (o który zabiega moja partnerka)
Ciężko było wierzyć tyle czasu w słuszność wyzwania , ale zauważyłem o co w tym chodzi , a nie chodzi na pewno o obniżenie libido a przekierowanie go na normalną aktywność a nie trzepanko. ;)
#nofapchallenge
#nofapchallenge
  • 3
@Konrad26: szkoda że poza trzepankiem nie miałem innej aktywności, nazwijmy to, seksualnej. Teraz nie mam żadnej, a pindola dotykam tylko podczas mycia i siku.
Szanuję za tyle dni i zazdroszczę że jesteś już tak daleko a przed mną jeszcze tyle pracy która muszę wykonać nad sobą.