Wpis z mikrobloga

Ehh patrze na post @alh3 o "wizycie u divy", kolejny z tej serii w gorących. Czytam po raz kolejny te płacze jakie to różowe paski są złe, bezwartościowe, nie czytają Schopenhauera i "nie są tak inteligentne i fajne jak ja". Generalnie nie warto ich dotykać, a jak coś to już zapłacić za robotę by nie marnować czasu.
Czytając mirko od paru lat, mając świadomość że ci ludzie mają już po 30 lat, prace, kredyt, mam w głowie tylko jedną myśl o tym wszystkim.

Możesz wyciągnąć chłopaka z piwnicy, ale nigdy nie wyciągniesz piwnicy z chłopaka.

#tfwnogf #przegryw #stulejacontent #zwiazki #gownowpis
  • 5
@Vandal niestety, ale ich #!$%@? nie wyleczysz. Dlatego lęgną się tutaj, do internetu - to proteza dla braku życiowych uniesień. Spierdoxowi, który opisał swoje wyjscie do prostytutki należą się gratulacje, bo w koncu się przełamał i odezwał do kobiety. Minusem jest natomiast jego podejscie, bo jako ze nie mial przez cale zycie kontaktu z kobietami w zyciu towarzyskim ( no i raczej miec nie bedzie bo jest stulejem), zacząl opisywac kobiety niejako
@Vandal: To chyba jakiś bait, bo nie wierzę, że można być aż tak płytkim. Idź na dziwkę, opisuj to jak jakieś życiowe osiągnięcie i narzekaj, że kobiety nie mają nic sobą do zaoferowania... Logika różowych pasków to przy tym kierunek ścisły. Osobiśćie wolałbym się stulejką pochwalić (gdybym miał) niż korzystaniem z usług prostytutki. Goście tego typu nie różnią się dla mnie od gejów na paradach z didlem przyklejonym do czoła, w