Wpis z mikrobloga

@nedira: Tzn. troche ma racji, bo mamy plytki, a nie parkiet i faktycznie troche slychac, no ale co ja poradze, ze czasem musze do toalety w nocy:) W Polsce jak mieszkalem to czasami nie slyszalem jak ide, tak muzyka od sasiada walila, ale szlo sie jakos dogadac:)