Wpis z mikrobloga

  • 0
@lebowski-mini
@Aou
Kurrrła. Ogólnie nie jaram. Ale nie będę #!$%@? to Pani powiedziałem. Chyba bana mi nie dała w bazie bo powiedziała że następnym razem mogę spróbować u innego lekarza. Powiedziałem jej że myślałem że to chodzi o narkotyki podawane dożylnie i że niby thc powinno już spokojnie zejść. Ale była nieugięta a mądrzejszy od niej nie jestem.
  • Odpowiedz
  • 2
@Amerykaamerykapolandgud kiedyś któryś Mirek trafił na ogarniętego lekarza, który mu powiedział, żeby po paleniu odczekać 48 godzin. Najlepiej jak tak zrobisz i nie wspomnisz przy oddawaniu. Lekarz oszołom może udupić na rok lub dożywotnio, jak trafisz na #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Amerykaamerykapolandgud: Ze względów zdrowotnych miałam przerwę w oddawaniu krwi, ale znowu zbliża się ten czas. Poczekam kilka dni, tydzień od ostatniego palenia i tyle.

Mój ortopeda kiedyś mi powiedział, żeby nie informować o tym przy oddaniu, bo jak się trafi na czubka to nakładają właśnie banicję.
  • Odpowiedz
  • 1
@Amerykaamerykapolandgud nie jestem zwolennikiem zatajania takich informacji, ale dopóki nie będzie jednej interpretacji, proponowałbym to przemilczeć choć mnie to nie dotyczy, bo nie palę. W Belgii nie ma pytania o palenie w ankiecie
  • Odpowiedz