Aktywne Wpisy
NarcoPolo +154
Najgorsze jest to #!$%@? okłamywanie siebie.
- Skończą się wakacje to przestanę pić ( w szkole byłem #!$%@? codziennie)
- Zrobię prawko to przestanę pić ( po 3 miesiącach mi zabrali za jazdę po pijaku)
- Pójdę do pracy to przestanę pić ( w robocie byłem #!$%@? non stop)
- Zakocham się to przestanę pić ( wystarczył pierwszy poważniejszy kryzys żebym zachlał, a na koniec i tak wszystko #!$%@?łem i po miłości)
- Skończą się wakacje to przestanę pić ( w szkole byłem #!$%@? codziennie)
- Zrobię prawko to przestanę pić ( po 3 miesiącach mi zabrali za jazdę po pijaku)
- Pójdę do pracy to przestanę pić ( w robocie byłem #!$%@? non stop)
- Zakocham się to przestanę pić ( wystarczył pierwszy poważniejszy kryzys żebym zachlał, a na koniec i tak wszystko #!$%@?łem i po miłości)
Ytarka +83
Kurcze, miałam iść spać ale chyba pójdę schudnąć XD
Jak miałam kilka lat i byłam bezmozgim yeti, krzyczałam coś do randomowych ludzi z balkonu i od razu się chowałam, taka byłam wyszczekana, pewna siebie i zabawna ( ͡° ͜ʖ ͡°) no identyko jak @Blackol12
Jak miałam kilka lat i byłam bezmozgim yeti, krzyczałam coś do randomowych ludzi z balkonu i od razu się chowałam, taka byłam wyszczekana, pewna siebie i zabawna ( ͡° ͜ʖ ͡°) no identyko jak @Blackol12
Dzisiaj za podobny komplet jest to wydatek prawie 20zł...
Jednak po 16 latach nałogowego palenia dzisiaj minął mi pierwszy miesiąc bez nikotyny...
Próbowałem w przeszłości wszystkiego - gum, plastrów, tabletek... Nie pomógł szpital i problemy zdrowotne...
Prośby - groźby tym bardziej... Nawet e-fajka która leży i się kurzy od 3 lat gdzieś w kartonie...
Ale przyszedł moment, kiedy doszedłem do wniosku, że mija mi właśnie połowa życia z fają w gębie i trzeba ten toksyczny związek zakończyć...
Paliłem jak smok... paczka dziennie to minimum - bywało, że schodziły dwie... rzadko kiedy było tak, że jedna paczka starczała na dłużej niż dobę.
Kiedy otwierałem oczy pierwsze o czym myślałem to gdzie mam fajki i ją odpalałem.
Nie czekałem na postanowienie noworoczne bo te wytrzymywały zazwyczaj przez kilka godzin...
Po prostu - dokończyłem paczkę - wieczorem zapaliłem ostatniego i powiedziałem "to koniec"...
Jest ciężko... tęsknie... myślę o paleniu bardzo często... kuszą stare nawyki...
Ale nie palę i żyję... jednak się da ( ͡º ͜ʖ͡º)
Codziennie do skarbonki odkładam te 15zł na "Porsche"...
I mimo, że to dopiero miesiąc... dla mnie uwierzcie, że to AŻ... dlatego #chwalesie #wygryw ale mimo wszystko może również jakaś #motywacja dla innych Mirków i Mirabelek :)
w tym roku mocno chciałbym ograniczyć lub całkowicie zaniechać palenia.
Komentarz usunięty przez autora
Ale jak człowiek zaczyna czuć smaki, jak ubrania pachną płynem do płukania a skóra perfumami, jak się rok po wybielaniu dalej ma bialutkie zęby i jak nie myślisz tylko o tym, jak tu się zmyć z tego obiadu z rodziną żeby zapalić - to wtedy nie chce się już wracać do tego ścierwa.
Na
Jakbym musiał powiedzieć co w życiu zrobiłem najgłupszego to... raczej byłoby to palenie papierosów.
To nie fajki, a przyzwyczajenia - nie daj się
A już kurde i węch był lepszy, i smak... Szkoda.
Powodzenia i nie daj się!
Najważniejsze, ani jednego, z żadnego powodu - to jest kurde jak z alkoholikiem, jak nie pije, to nie pije, ale wystarczy jedno piwo i