[Mike08]

Mirki i Mirabelki!

Jest finał walki z Vubu. Mój różowy pasek rozpoczął tą historię zakupami 29.10 wydając w tym sklepie znaczną część minimalnej krajowej. Skończyło się anulowaniem zamówienia w grudniu. Oczywiście przyjęli anulację, ale kasy nie chcieli oddać. Po wysłaniu na początku roku drogą mailową oraz poleconego za potwierdzeniem odbioru zaraz następnego dnia oddali co "wyłudzili".
Także jest happy end. Ja ze swojej strony polecam:
- nie kupować na vubu.pl
- w razie problemów od razu anulować (nie łudzić się, że cokolwiek przyślą)
- w razie problemów ze zwrotem kasy pisać przedsądowe wezwanie do zapłaty
Może ktoś wreszcie zajmie się tą "firmą", internetowym sklepem odzieżowym od siedmiu boleści. Są już grupy na FB dziewczyn, które zrobiły zamówienie i go nie dostały, dostały niepełne, dostały coś innego, towar był niezgodny z opisem itd.

Co ciekawe są osoby, które bronią vubu na FB, że "wszystko ok", "zamówienie zgodne z oczekiwaniami" itd. Może i ktoś coś tam dostał, może i nawet taką kieckę jak na zdjęciu, ale jest mnóstwo osób które zostały zwyczajnie oszukane.

Media nie chcą się tym zająć. Rzecznik praw konsumenta doradza standardową drogę: przedsądowe wezwanie do zapłaty, a potem złożenie doniesienia na policji.

#vubu #vubu.pl #oszusci #zakupy #internet

[Dudek89]

@Mike08 moja żona składała tam kilka zamówień, zawsze było ok, chociaż czas oczekiwania różny, w listopadzie złożyła zamówienie coś na 50-80zl i nie doszło. Zero odzewu. Masz może treść tego wezwania przesądowego? Niby suma nie za duża, ale wolę za to pampersy dla syna kupić

[D.....s]

@Mike08: Sorki, że odgrzewam temat ale jak to załatwiliście że finalnie odzyskaliście kasę?

[Mike08]

@Dyktus koniec końców poszło przedsądowe wezwanie do zapłaty, emailem i tradycyjną pocztą poleconym. Na nich działa tylko strasznie sądem tak na poważnie, że wyznaczasz datę po której założysz zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

[D.....s]

@Mike08: To mały update. Nauczyli się nie odbierać listów. Siostrzenica wysłała za potwierdzeniem odbioru :) w lutym do dziś nie odebrali.

[Mike08]

@Dyktus jeszcze można próbować kurierem w podobny sposób. Jeśli i to nie zadziała to pozostaje droga sądowa. No i gdyby dostali to wezwanie to taka sprawa jest rozwiązywana w sądzie w trybie zaocznym - dostają sądowy nakaz zapłaty i tyle. Natomiast bez tego przedsądowego nakazu mogą się odwołać, pozornie dążyć do ugody i całą sprawę przeciągnąć.