Wpis z mikrobloga

@not_foxy: Nie wiem jakie masz na myśli, ale powiem tak: mam masę literatury z początku XX wieku i wcześniej. Skąd? Ano dla tego powodu, że jest ona udostępniana przez biblioteki w formie cyfrowej. Ba, czasem nawet można szukać słów. Podstawowe dla Polski to: Polona, Federacja Bibliotek Cyfrowych oraz Jagiellońska Biblioteka Cyfrowa. Z zagranicznych znam mało, ale polecam: Google Książki i Archive.org. Oprócz tego jeszcze jest projekt Gutenberg i Wikiźródła.

I
  • Odpowiedz
@Dorciqch: Tak sprawdziłem wydanie „Ogniem i mieczem” angielskie z 1890 i mamy tam:
- Pan Yan, albo, Yan Skshetuski
- Vishnyevetski
- Chaplinski
- Zatsvilikhovski
- "I am Yan Zagloba, my escutcheon 'In the forhead'"
  • Odpowiedz