Wpis z mikrobloga

Mirki, chcę kupić mieszkanie w 2018. Jakie będą moje koszty, te których nie uniknę? Szukałem po necie i wszędzie co innego piszą. Oczywiście tak mniej więcej, rozumiem, że wpływa na to ma dużo czynników: jaki bank, itd. A to opcja, która mnie interesuje:
- Rynek wtórny (chcę tylko odmalować, ewentualnie niewielki remont)
- 10% wkładu własnego (na tyle mnie stać)
- mieszkanie za ok 300 tys.

Zamknę się w 15 tys. opłat?

A i zanim mi napiszecie, żebym poszedł do banku zapytać to byłem raz. Powiedzieli mi, żebym przyszedł jak już będę miał konkretne mieszkanie na oku xD

#kredyt #nieruchomosci
  • 14
  • Odpowiedz
@koniecswiatajestbliski: na styk. Notariusz, wpisy do ksiąg, opłaty sądowe, podatek od zakupu nieruchomości, podatki od gruntu, ewentualne przymusowe ubezpieczenia w banku (o ile nie wliczą w kredyt). W sumie większość można sprawdzić na stronie US / urzędu miasta. Największe wahania będziesz miał na wynagrodzeniu notariusza, mogą być naprawdę SPORE różnice między kancelariami, warto się porozglądać.
Ale tak z 10 koła wydaje mi się, że musisz liczyć minimum ogólnie dodatkowo.
  • Odpowiedz
@koniecswiatajestbliski: zależy. Prowizje od kredytu i ubezpiecznie możesz w kredyt też wziąć. Potem dochodzi notariusz ok 3tys, prowizja dla agencji jeśli z ogłoszenia. No i jeszcze remont, który może dużo więcej wynieść niż 15tys ale to zależy wszystko co i jak.
  • Odpowiedz
@Duze_piwo: bez założonej KW raczej kredytu nie weźmie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zamknę się w 15 tys. opłat?


@koniecswiatajestbliski: to z remontem czy chodzi CI o samego notariusza i PCC? Czy opłata za udzielenie kredytu wchodzi też w tej opłacie? Jak wszystko bez remontu to możesz na styk wyjść.
  • Odpowiedz
  • 1
@koniecswiatajestbliski nie unikniesz podatku pcc (2% od ceny na akcie notarialnym, przy 300k 6k oddajesz do fiskusa), nie unikniesz taksy notarialnej i opłaty za wpis hipoteki do księgi wieczystej - w moim przypadku ok 1.2k. Szukaj banku gdzie nie zapłacisz prowizji za udzielenie kredytu, bo to kolejne kilka tysi na start w plecy. Jak nie kupisz bezpośrednio od właściciela to nie unikniesz raczej prowizji agencji nieruchomości, mimo ze nigdy nie będziesz
  • Odpowiedz
@Duze_piwo: No jak masz prawa do gruntu, a KW jest po prostu nie wyrobiona (choć techniczne można) to kredyt może być udzielony. Jak mieszkanie jest bez KW, w spóldzielni bez praw do gruntu to kredytu nie da się.
Nie doprecyzowałem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@koniecswiatajestbliski ubezpieczenie mieszkania kupujesz sobie na rynku, ubezpieczeniem kredytu w moim przypadku jest ubezpieczenie na wypadek śmierci, kosztuje to cudo 0.035% salda kredytu pozostającego do spłaty co miesiąc, wiec co miesiąc maleje o parę groszy. Musze to płacić przez 3 lata od dnia uzyskania kredytu
  • Odpowiedz
@Duze_piwo: Od 24 maja 2013 roku decyzją Sądu Najwyższego weszła w życie uchwała (sygn. akt III CZP 104/12) mówiąca o tym, iż w przypadku mieszkania spółdzielczo-własnościowego ustanowionego w budynku posadowionym na gruncie, do którego spółdzielnia mieszkaniowa nie posiada prawa własności lub użytkowania wieczystego, założenie księgi wieczystej jest zawieszone do czasu wyjaśnienia prawa własności. Brak prawa spółdzielni do gruntu oznacza brak możliwości kredytowania takiego mieszkania.
Możliwe, że kiedyś się dało. Ja
  • Odpowiedz