Wpis z mikrobloga

Jestem kobietą i się zgadzam. W związku z równouprawnieniem kobiety lubią sobie ponarzekać, że zarabiają mniej od mężczyzn, że mają gorzej na rynku pracy itd, ale jak przyjdzie co do czego i zarabiają więcej od partnera to górę biorą prymitywne instynkty, że teraz mężczyzna juz ich nie obroni, nie zapewni poczucia bezpieczeństwa, a rolą mężczyzny jest troska o rodzine i zapewnienie dachu nad głową. Tak to juz nasza psychika sobie z nami
@av18: nie słuchaj bab bo jedno mówią, drugie robią. z resztą wystarczy poczytać. zadajesz złe pytania.

W związku absolutnie nie czułabym się źle, gdyby partner zarabiał więcej, bo to nie jego wina, że ja zarabiam mniej, ale też nie miałabym problemu, gdybym to ja zarabiała więcej.


@Cockatrice: skad wiesz ze nie czułabys sie zle gdyby partner zarabiał mniej? skad to wiesz? byłaś w takiej sytuacji? NIE! dlatego tyle znaczą wasze
@av18 > Ja rozumiem oburzenie, ale dziewczyny odpowiedzcie proszę na pytania:

1. Czy chciałybyście zarabiać mniej od mężczyzn?
2. Czy chciałybyście mieć partnerów, którzy zarabiają mniej od Was?

1. Jeśli moje zarobki spokojnie pozwalałyby na to żeby za wszystko zapłacić i odłożyć jakąś kasę to nie widzę żadnego problemu w tym żebym zarabiała mniej od swojego partnera
2. Tak jak wyżej, jeśli starczałoby mu na wszystko i mógłby też coś odłożyć to
@Ambiwalentnik:

to samo co paniom wyzej. jestes w zwiazku zarabiajac wiecej? sporo więcej.


Widocznie znasz mnie lepiej niż ja, więc wytłumacz co by miało mi w tym przeszkadzać poza twoimi urojeniami o kobietach jako jednym organizmie. Jeśli twoim argumentem jest "tak już macie", to dziękuję za rozmowę.

kobiety nie beda mezczyzn utrzymywac bo zawsze uznaja za nieudacznika


Jak facet utrzymuje kobietę to jest to dla mnie taka sama sytuacja. Ale to
Nie wiem dlaczego panuje taka mentalność że mężczyzna koniecznie musi zarabiać więcej, a jak zarabia mniej to już jest przegrywem


@cziastko: same to robicie, wybierajac takich mezczyzn, a nie innych

Nie wiem też dlaczego kobiety są ciągle kategoryzowane jako żerujące na partnerze materialistki


bo nie potraficie szanowac mezczyzny, utrzymywac go, poswiecac się, wychodzic z inicjatywa, tylko brać. to wasze zachowanie o tym swiadczy. przegryw? odpada. mezczyna nie ma samochodu, pracy? odpada.
@Ambiwalentnik:

tak juz macie, hipergamia, badania. naprawde chcesz do uczuc logicznych argumentow? xD albo dasz dowod, ze bylas i mozesz bycw dlugoterminowym zwiazku z mezczyzna zarabiajacym sporo mniej, czy mniej zaradnym, albo no nestety TAK JUZ MACIE


Tak, wyobraź sobie, że chcę logicznych argumentów, statystyk i badań do uogólniających tez. Podaj badania potwierdzające, że kobiety nie będą szczęśliwe w związku w którym zarabiają więcej od mężczyzny oraz że specjalnie takich unikają.
@libmor: tobie potrzeba badan, a mi odpowiedzi co do samej ciebie, bo bedziesz najlepszym dowodem. byłaś w takim zwiazku, byłaś zakochana w takim mezczyznie? no nie, bo bys nie odwracała kota ogonem. tyle starczy.

Według danych Eurostatu 65% mężczyzn włącza się do opieki nad dziećmi


@libmor: czyli większość, a ta mniejszosc zapewne tyra jak wół w pracy by zapewnic byt i ma żonki na utrzymaniu

tylko 30% rodzin ma równy
Strażacy, policjanci, ratownicy medyczni, budowlańcy, żołnierze, chemicy


@archemicuss: Chcesz mi powiedzieć, że te zawody polegają głownie na codziennym przenoszeniu ciężarów powyżej 12 kg i dlatego kobiety w straży, wojsku i policji, ratowniczki medyczne i chemiczki powinny zarabiać mniej, niż mężczyźni na tych samych stanowiskach? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jedynie budowlańcy się zgadzają w Twojej wyliczance.
@SalsaDeAmigo: okej, pójdę przypomnieć mojej mamie, że przecież jej się tylko wydaje i tak naprawdę zarabia tyle samo co mężczyźni na jej stanowisku, wykonując tyle samo obowiązków. a ta o kilkaset złotych mniejsza pensja to jakiś zbieg okoliczności, bo jakiś wykopek twierdzi, że kobiety i mężczyźni w Polsce wykonując ten sam zawód zarabiają tyle samo przecież :)
@Ambiwalentnik ale #!$%@?. Nie każda kobieta jest utrzymywana przez mężczyznę i nie każda według wykopowej logiki wiąże się tylko z kimś kto dużo zarabia.
Osobiście nie zauważyłam w środowisku kobiet które znam aby jakakolwiek mówiła że przeszkadza jej to że partner zarabia mniej, bo to oczywiste że w związku się wspiera jeśli jest taka potrzeba a nie gnoi kogoś z powodu zarobków.
To że kobiety zdradzają jest argumentem z dupy, bo mężczyźni
skad wiesz ze nie czułabys sie zle gdyby partner zarabiał mniej? skad to wiesz? byłaś w takiej sytuacji? NIE! dlatego tyle znaczą wasze wywody. nigdy nie wybieracie mezczyzn gorzej sytuowanych niz wy, chyba ze roznica to 100zł w zarobkach, to jeszcze, ale jak roznice sie zwiększają to takich zwiazkow jest max 10%


@Ambiwalentnik: Są więcej warte niż Wasze wywody o tym, że wszystkie kobiety są złe :D
Nie byłam w takiej