Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem ludzi, którzy trzymają psy mieszkając w mieście w bloku. Zwłaszcza gdy ten pies jest zostawiany na długo lub strasznie hałasuje. Nie wspominając już o obsranych chodnikach. #oswiadczenie #psy
  • 54
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bizonsky: Widzisz różnice w kulturze wypowiedzi twojej i OPa?

Pewnie dlatego ludzie mają coraz bardziej dosyć wszelkiej maści altruistów. Bo oprócz tego ze maja wyższy poziom empatii to jednocześnie maja problem z panowaniem nad emocjami.
  • Odpowiedz
@dktr: Wielu ludzi ma ten sam problem z dziećmi ,drą ryje od rana do wieczora a nawet w nocy,niestety każdemu przeszkadza coś innego więc jakoś trzeba żyć razem,wyprowadź się do lasu żeby tego uniknąć choć jest ryzyko że tam będą w------ć Cię dzięcioły ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@fortheworld Ja mam za oknem plac zabaw to za każdym j-----m razem w lato mam ochotę r------ć tych dzieciaczków xD A mieszkam już tutaj długo i ani razu nie miałem problemów z psem tylko z gowniakami
  • Odpowiedz
@OS7RY widzę, myślę, że słowa stworzone są po to by ich używać w odpowiednim kontekście, a op dla mnie narzeka jak w dniu świra. dlatego uznałem że coś dobitnie brzmiącego będzie odpowiednio adekwatne. Nie wiem jak jedno słowo pozwala Ci wysnuć tak nieprawdziwą ocenę mojego charakteru i jak ma się do poruszanego wątku.
  • Odpowiedz
@bizonsky: OP narzeka to prawda. Ja nawet w sumie się z nim nie zgadzam, z tobą tez nie. Dla mnie trzeba mieć umiar. Nie wiedz problemu w trzymaniu psa w bloku ale jeśli jazgocze cały dzień to ludzie maja prawo się irytować.

Co innego jednak, kazać takim ludziom w---------c i nie dopuszczać do siebie odmiennych argumentów. Typowe fiksacja na swoim punkcie widzenia, podszyta agresją. Czatów przejawiana przez ludzi uznających się
  • Odpowiedz
@OS7RY nie wiem czemu uważasz że nie dopuszczam do siebie argumentów. Ty też dalej generalizujesz i obstajesz przy stanowisku, że racja jest po Twojej stronie w ocenie mojej wypowiedzi mimo powyższego wytłumaczenia, co również wskazuje fiksację na swoim punkcie widzenia. Nie widzę sensu w zabawę w psychologa na takich forach. Możesz próbować jasne, ale to dalej tylko zabawa, bo nie fachowa opinia i nie wnosi nic do dyskusji.
  • Odpowiedz
@DonPierto: Uwielbiam te argumentacje, dzieci, sąsiedzi, muzyka, wszystko tylko nie to o czym mowa - czyli szczekanie psów w bloku. Dookoła mojego mieszkania jest pełno małych dzieci, owszem słychać jak się bawią, biegają czy co tam robią, ale szczekanie psa słychać ze dwa razy głośniej, dziecko w końcu dorośnie a pies będzie n---------ł te 15 lat, dziecka nikt nie zostawia od rana samego aby darło ryj do szesnastej. Dlaczego to
  • Odpowiedz
@fortheworld: Ja mieszkam w bloku i mam psa. Zostaje sam na kilka godzin dziennie i jest cichutko jakby nikogo nie było, kupy zawsze sprzątam. To nie zależy od tego gdzie ktoś mieszka tylko jakim człowiekiem jest właściciel psa.
  • Odpowiedz