Wpis z mikrobloga

@MarianKolasa jeden z tych alkoholi, który trzyma Cię jeszcze cały następny dzień nie tyle jako kac, co ogólne zatrucie organizmu toksynami. Ale piłem i pewnie jeszcze kiedyś wypiję, jest c-----o, ale przynajmniej zabawnie ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@kwasnydeszcz: Laphroaig jeśli chcesz jakąś islay. Bourbon to Four Roses. Yamazaki z Japońskich. Belvenie jeśli chcesz jakąś tradycyjną szkocką. Tak poza tym jeszccze Lagavulin jest warta polecenia. Poleciłbym jakieś konkretnie jak np Laphroaig Cairdeas port wood ale one kosztują już ponad 1k za butelkę a chyba nie o takie chodzi.
  • Odpowiedz