Wpis z mikrobloga

Dzisiaj jakiś dziwny dzień od rana mam to samo przy NBA, wszystko mi się wydaje dziwne, kursy za małe, linie na styk albo za duże. Z meczy na dziś wybrałem:


Wizards - Kings: tutaj w strone Gortatów bym grał, gdyby nie kursy -6.5 po @1.37 czy linia 107.5 pkt na Wizards sprawiła, że odpuszczam.
Knicks - Cavs: serce mówi Cavs, a rozum mówi nie wiem, over też wydaje się prawdopodobny ale znowu kursy i linie.. Cavs po @1.51 chyba przygarnę.
Bucks - Grizzlies: to samo co wyżej, z tym że tu raczej underowo @1.68 na Bucks wydaje się rozsądne.
Pelicans - Hawks: strasznie kiepskie linie, NOP wygra, ale nie ma co grać.
Suns - Lakers: over 223.5 po @1.52
Jazz - Timberwolves: czysta 2 po @1.68
Blazers - Nugets: czysta 2 po @2
GSW - Magic: jak nic się poważnego nie stanie to 118.5 pkt GSW po @1.64 będzię ok.
Clipers - 76ers: brak pomysłu na to spotkanie.

Jestem w kropce, niby jakieś typy są ale przekonania żadnego, myśle że wykombinuje coś z czystych winów w stylu Cavs+Bucks+Timberwolves+Nuggets @8.40 za lekką stawkę.

Z ogłoszeń parafialnych zapraszam do obserwowania tagu: #exportbets
Jeśli ktoś coś ugrał na moich typach i chciałby podzielić się małym % zysków chętnie przyjmę jakieś grosze np. przez paypal ( ͡° ͜ʖ ͡°).

____________
#bukmacherka
  • 4