[SharkSchool]

Witam,

Jaki atomizer polecacie dla osoby początkującej który by bardzo dobrze oddawał smak - ma głównie służyć do palenia "doustnie" a nie do płuc.

#epapierosy #epapieros #vapenation #vaporwave #vape

[Karmelowiec]

@SharkSchool: #vaporwave to nie epapierosy xD

[SharkSchool]

delikatna pomyłeczka : D my bad

[Soczi]

@Karmelowiec XD
@SharkSchool te tanki co walisz do płuc też możesz tak airflow ustawić, że będziesz się zaciągać na dwa razy. Po prostu zostawiasz mały przelot powietrza i ciężko wtedy od razu do płuc zaciągać chmurkę.

[SharkSchool]

Macie jakieś konkretne modele atomizerów w takim razie?

[Waspin]

@SharkSchool: to nie jest tak, że ustawisz mały przelot i nara, sporo atomizerów się od tego spali. Ja bym szedł w 2 możliwe opcje - najtańszą - Ego AIO https://e-dym.pl/pl/nowa-cena/2043-joyetech-ego-aio-quick-start-kit-1500mah.html albo nieco bardziej zaawansowaną (niekoniecznie lepszą, ale smakowo - być może) - istick pico, ogniwo lg hg2 i nautilus mini (wszystko jest na edymie albo w Chinach do dostania). Pierwsza opcja to ok 90zł, druga - ok 250 (ale zapas

[passanger]

@SharkSchool: Mam Nautka X i chyba najbardziej przypomina mi klasyczne palenie analogów. Począwszy od wąskiego drip tipu, spory opór przy zaciąganiu. Jedynie kiepskie oddawanie smaku.

[SharkSchool]

@Waspin
Właśnie na oku mam ten pico. Aczkolwiek pozostał jeszcze dobór atomizera. Preferencje są takie, żeby dobrze oddawał smak i nadawał się do dopaszczowego palenia. No grzałki gotowce, raczej na razie robić samemu nie będę. Nautilius właśnie podobno te gotowe grzałki nie za dobre ma.

[Waspin]

@SharkSchool: 95% rynku to atomizery dopłucne. Sam przez moment miałem romans z usta-płuca i niestety jest to z wielu względów syf (nieudane konstrukcje, niewygodne, niesmaczne, słabe grzałki, potrzeba masy nikotyny, ale jak takie chcesz...). Są dobre konstrukcje, ale musiałbyś umieć robić swoje własne grzałki, no i kosztują do 300-600zł. Nautilus ma zawodne grzałki, fakt, za to nie są one drogie i w miarę dobrze oddaje smak. Po prostu nie ma