Aktywne Wpisy
MishMashStudio666 +4512
Hejo! mam dla was #rozdajo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mirki i Mirabelki z racji otwarcia mojego salonu jubilerskiego na którego to ciężko pracowałem cały rok, zastawiłem nerkę i wziąłem pożyczkę chwilówkę ᕙ(✿ ͟ʖ✿)ᕗ, mam do rozdania pierścionek złoty. Oczywiście stop złota próby 0.585. Kamień centralny to London Topaz 1.20ct oraz diamenty o łącznej masie 0.1ct. Wartość rynkowa 2700zł. Wartość galeriowa to
Mirki i Mirabelki z racji otwarcia mojego salonu jubilerskiego na którego to ciężko pracowałem cały rok, zastawiłem nerkę i wziąłem pożyczkę chwilówkę ᕙ(✿ ͟ʖ✿)ᕗ, mam do rozdania pierścionek złoty. Oczywiście stop złota próby 0.585. Kamień centralny to London Topaz 1.20ct oraz diamenty o łącznej masie 0.1ct. Wartość rynkowa 2700zł. Wartość galeriowa to
kret17 +309
@sierzchula: najczęściej jadą tak w strefach zamieszkania gdzie masz 30 km/h, chociaż zdarza się też na 50kach.
Po ulicy jeżdżą spandexy. Nawet jak jest naprawdę dobra, asfaltowa ścieżka... Inna sprawa, że często jeżdżą w peletonie i na ścieżce by się nie zmieścili, albo kilkadziesiąt metrów ciągnęliby się
@geuze: nigdy mi nie spieszno, ale to stresujace rozgladac sie 360 jadac 20kmh bo znajdzie sie kilku debilow co jada jak im sie podoba i wyskakuja zza aut
Ja nie mam problemu z poruszaniem się samochodem po Holandii, Niemczech i Belgii - przez trzy lata zrobiłem jakieś ~80 tysięcy. No może przez pierwszy miesiąc nie mogłem się ogarnąć, szczególnie na
Zdecydowanie wolę jeździć po BE/NL . Sorry ale Polska to dziki kraj pod tym względem.
@Lucky_: dokładnie. Staram się nie jeździć do Polski samochodem, bo mam do domu ~1500km (biegun północny here). Moment w którym zjeżdżam z autostrady czy muszę jechać polską krajówką/powiatową to po prostu dramat. Może i Holendrzy "nie potrafią jeździć" ale mają naprawdę mało wypadków śmiertelnych.
Fakt są irytujący ale ja sobie zawsze myślę że mój brzdąc też tak kiedyś będzie tu jeździł mi przechodzi złość.