Aktywne Wpisy
Poznałem fajny #rozowypasek który twierdzi że mogłaby wejść w poważny związek, ale najpierw musi mnie poznać, zaprzyjaźnić się i w ogóle. Co prawda jest chętna, bo uważa że jestem okey. Aczkolwiek to w dłuższej perspektywie czasu.
Nie ma parcia na ładowanie się teraz w związki, bo od spędzania czasu ma ekipę koleżanek, a od seksu FBW z jakimś gościem.
Pytanie do eksperta
Angażować się?
#logikarozowychpaskow
#zwiazki
Nie ma parcia na ładowanie się teraz w związki, bo od spędzania czasu ma ekipę koleżanek, a od seksu FBW z jakimś gościem.
Pytanie do eksperta
Angażować się?
#logikarozowychpaskow
#zwiazki
Angażować się?
- Tak 16.4% (114)
- Nie 83.6% (581)
Lutaklika +16
Krótko i na temat w sprawie zesrania się onuc o Wołyń. Wy powinniście Ukraincom na kolanach dziękować że dzięki ich walce i poświeceniu nie zdychacie teraz gdzieś w okopach na naszej granicy walcząc z russkim najeźdzcą. Oczekiwanie przeprosin za sprawe sprzed 100lat gdzie Ukraincy mają teraz na głowie walkę za swoją i naszą wolnośč jest niepoważne. No ale ruble się muszą zgadzać więc grzejemy temat. #ukraina #wolyn #wojna
Mircy, zamarzyl mi się rower, jednak na drodze do realizacji stoją dwie przeszkody - moje wymiary (197cm/140kg) oraz budżet (2k). Jest ktoś w stanie coś polecić z gotowych rowerów ew. z czego złożyć cudo które nie rozpadnie się po paru metrach? Nie zależy mi jakoś wybitnie na bajerach, może być nawet bez amortyzatorów. Planuje jeździć raczej po asfalcie/kostce, w miarę mało wybojów - coś żeby pojedzic po parku, wybrać się w jakąś trasę i ew. dojechać z 10km do roboty jak wyrobie formę. Jest szansa w tym budzecie, czy raczej sobie odpuścić dopóki nie zejdę do 110kg?
Komentarz usunięty przez autora
mniej żreć, trochę ogólnego ruchu (a o to na początku ciężko z regularnością) i bez problemu te 10kg zniknie, później będzie nieco ciężej ;)
@sherkhaan: na chwilę obecną waga niestety stoi w miejscu, na brak ruchu nie narzekam a i staram się w miarę rozsądnie jeść. Cóż, najwyżej odpuszczę sobie w tym roku rower na rzecz siłowni.
Policz sobie czy faktycznie kalorycznie masz deficyt bo jeśli tak a nie chudniesz to wybierz sie do lekarza a nie na silke - zaoszczędzona kasę przeznaczysz na