Wpis z mikrobloga

Mireczki, właśnie zauważyłem że e-palenie jest też potencjalnie bardzo ciężkie do rzucenia, tak samo jak analogi. Czegoś takiego to się nie spodziewałem. Poprzedniego wieczoru zostawiłem swojego fajka w autobusie i mogę go odebrać jutro, jednak moje samopoczucie i stan umysłu już teraz są po prostu tragiczne, a mój organizm bardzo domaga się nikotyny. Jestem po prostu zły, nie mogę się na niczym skupić, nic mnie nie cieszy ( ͡° ʖ̯ ͡°) No ale nic dziwnego jak wapuję codziennie od ponad 2 lat (i to w sporych ilościach i małych odstępach czasowych). Teraz niby liquid 3mg na mocy ok. 30W, więc nie taki mocny, ale regularność i przyzwyczajenie robią swoje. Jak ktoś nie musi się w to w ogóle wkręcać, to w zasadzie nie polecam, mimo że zajebiście fajne i smaczne :D #nocnazmiana #epapierosy #epalenie #vapenation #vape #dobranoc #gorzkiezale
  • 5
@Piobuko7: epalenie jest gorsze bo szlugi to po prostu idziesz do kiosku po fajki i zapałki, a przy tym dziadostwie mam cały pakiet wyjazdowy-aku, ładowarka, powerbank, zapasowa grzałka i liquidy, a w domu leży drugi pico, drugi atomizer, druga ładowarka, od cholery liquidow, litr gotowej bazy, glikol, gliceryna, dwie buteleczki bazy 50mg, pakiet grzałek, po samochodzie poupychane grzałki i liquidy(i trzecia ładowarka xd), jak mi kiedyś w norwegii się grzałka przepaliła
@coo84: u mnie już zerówki, ale sprzętem rotuje jak #!$%@?, praktycznie cały czas mam w drodze jakieś paczki.
Już mnie to męczy, ale zawsze jak dojdzie nowa zabawka to cieszy mnie to jak dziecko jedzące czekoladę.