Wpis z mikrobloga

Najlepsze "nocne spania" były za czasów mieszkania z guzikiem:
- pukanie na dźwięk donejtów (aż sam nie raz się obracałem mając na uszach słuchawki)
- dźwięk "#!$%@?ło Cię!?" na suby (dźwięk na full rozwalał uszy xD)
- dzwonienie do drzwi przez sąsiadów, konie mechaniczne, donejty z pomysłem a nie tylko "Go Ha Go Ha"
oraz początkowe na urzędniczej (#!$%@? Gochy i Nowaka, spanie razem z Łukim aka FcBidul).
Dźwięk na full aż uszy bolały :D
Teraz to jest jakaś parodia.
#danielmagical
  • 6