Wpis z mikrobloga

Mirki z #londyn nie szuka ktoś pracy tymczasowej? 120£ na dzień brutto na start, praca dość prosta- przygotowywanie biurek w korpo, przenoszenie sprzętu i instalacja (możliwe nadgodziny w weekendy). Start w połowie Sierpnia - na początek na 3 miesiące.
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kiszczak powaznie. Stawki stoją w miejscu, ceny rosną. 60-80 jak nic nie potrafisz, 100-120 jak już cos konkretnego umiesz jako pomocnik. 140-160 dla fachowca, oczywiście jak ktoś dobry to i do 200 dobije ale to już wyjątki. Więcej przy pracy na cenie ale to też potem różnie wygląda jak się podliczy wszystko...
  • Odpowiedz
@kiszczak: z moim różowym wynajmujemy 1-bed, oboje pracujemy, żyjemy normalnie nie szczędząc sobie na nic i odkładamy na ślub tyle, ile w Polsce czasami przynosiło się całej pensji. chyba robimy gdzieś błąd, bo nam się to opłaca, mimo, że nie zarabiamy kokosów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mojsze: za dzień czyli 8h? Poszukujecie też na cześć etatu? To jest typowe dźwiganie? I na teraz czy później też? Pytam bo możliwe że żona będzie czegoś szukać od września.
  • Odpowiedz
@wu_tang_LAN Nie twierdzę, że nie da się zarobić. Szczególnie we dwoje. Tu chodzi bardziej o szerszy rachunek zysków i strat wliczając rozłąkę z bliskimi, życie z dala od ojczyzny, znajomych, w innym środowisku. Jeśli prywatnie sądzisz, że się opłaca to super i powodzenia:-)
Dla mnie np. 500 czy nawet i więcej funtów oszczędności w miesiącu z dala od kraju to zbyt niska stawka. Każdemu według potrzeb:-)
  • Odpowiedz