Wpis z mikrobloga

Kierowca wrócił z kursu i poszedł sobie na ryby. Nagle PACH! i wyjął złotą rybkę
R: wpuść mnie a spełnię twoje 3 życzenia
K: 1. Chce wypasioną ciężarówę. Ale taką fest, żeby wszyscy mi zazdrościli
Rybka zachlaputała ogonkiem i razem z wielką falą na brzeg wypłynęło nowe Volvo. Naszpikowane wszelkimi bajerami, z zajebistą grafiką na bokach, 1000 koni i do tego z pełnymi bakami. Kierowca zadowolony mówi dalej
K: fajnych kolegów w firmie mam, to dla każdego po takiej!
Rybka zachlaputała ogonkiem i razem z wielką falą na brzeg wypłynęła cała flota Volviaczków
Kierowca uradowany leci za ciosem
K: to jeszcze żeby było po czym jeździć, to dawaj siatkę autostrad w całej Polsce!
R: ojj przyjacielu miej że litość... Jak ja sama mam to zrobić? Wiesz ile to w Polsce roboty? Ilu ludzi trzeba przekupić? Ilu ludzi trzeba przegonić z ich domów? Proszę wybierz coś bardziej przyziemnego...
K: hmm no dobra... To spraw, żeby nam się żony nie puszczały jak w rejs pojedziemy.
R: to chcesz cztero czy pięcio pasmówki?

;-)
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@xspeditor trochę z tego żartu i trochę z rzeczywistości, tak jak napisałem w komentarzu. Chociaż jak tak sie dłużej zastanowić, to to jednak smutne jest ;)

A co w nocy było, bo nie trybię?
  • Odpowiedz