Wpis z mikrobloga

Mireczki,

Kupiłem tego Saaba. Aero, 2003 rocznik, 170 000 przebiegu, 2.0 Turbo, 210 KM ( ͡º ͜ʖ͡º) Marzenie spełnione!

Wiem, że komis, wiem też, że 20k za Aero to tak średnio, ale...

- Auto przyjechało do Polski kilka dni temu (mam dokument potwierdzający wyrejestrowanie auta z Włoch 22.05), czyli faktycznie świeże
- Przebieg wydaje się być legitny. Po sprawdzeniu na rządowym portalu ostatniego przeglądu (był 22.03.2017) wyszło, że było koło 166 000~. Facet faktycznie mało jeździł.
- Wlepka z serwisu z Udine przy 160 000~ km z końcówki 2016 roku. Będę tam dzwonił niedługo, jak pojawi się znajomy Włoch, co by przetłumaczył. Liczę jednak, że będzie okej.
- Książka serwisowa niby jest, ale została we Włoszech, mają dosłać.

Samo auto prezentuje się całkiem nieźle. Środek zadbany, skóry w dobrym stanie, plastiki i reszta bardzo ładna. Zewnątrz trochę słabiej - połowa elementów malowana, ale grubość lakieru to około 250-300 um, więc raz. Malowane elementy były robione raczej przez leszczy i miejscami to widać. Szyby z 2002/2003 roku, więc jest okej.

Zero rdzy. Sprawdzone dokładnie i wszędzie.

Na stacji diagnostycznej wyszło, że amortyzatory saabowskie, równo w okolicach 80% zużycia. Hamulce nowe, również Saabowksie. Coś tam z przodu w drązku stabilizatora się zaczynało dziać, ale na razie spokój. Spaliny w normie.

Silnik chodzi równo, nic nie szarpało w różnych zakresach obrotów i biegów. Turbo ładuje do końca, nie zrywa, nie przerywa. Wszędzie sucho, nic nie ciekło. Rozrząd na razie cicho, ale niedługo pewnie się odezwie, heh.

Elektryka wydawała się być okej aż do wczoraj.

W dniu zakupu wszystko pięknie ładnie, później zastała mnie burza stulecia w małopolsce. Gradobicie i sztorm normalnie. Nadal było git, ale wczoraj wieczorem wyszedłem ze sklepu i nie działa zamek w drzwiach od strony pasażera z prawej-tył. W ogóle nie reaguje. Przód pasażer raz się otwiera raz nie, a od strony kierowcy "cyka" i podnosi do góry, ale drzwy zamknięte. Ręcznie na kluczyk działa. Nie ma problemu tylko z jednymi, lewe tylnie. Nie odpinałem jeszcze aku, więc zobacze później. To dosyć powszechna usterka, raczej nie ze względu na handlarza (no bo jak mógł tak "zaprogramować?!") a może deszczu/losu.

Do samochodu tylko zimowe opony.

Cena ostateczna to 20 200 zł.

Zdjęcie na szybko (wiem, nie mogę tam parkować), także witam w rodzinie Saabow!

Wołam @kurvvawszystkozajete bo był zainteresowany.

PS. W komentarzu fota ze środka. Więcej później (-:

#saab #pokazauto #chwalesie #samochody
Nokiius - Mireczki,

Kupiłem tego Saaba. Aero, 2003 rocznik, 170 000 przebiegu, 2.0...

źródło: comment_hWd6oFsedBGkVACGjCroGREl6q8CBX4f.jpg

Pobierz
  • 100
  • Odpowiedz
@Nokiius: miałem to teraz w E46 - moduł komfortu. Przekaźniki są zaśniedziałe. Trzeba rozłozyć ten moduł, delikatnie odciąć "daszek" przekaźnika, przeczyścić i wszystko złożyć do kupy :) Albo kupić nowy moduł i zakodować .
  • Odpowiedz
@Nokiius: No i to jest prawilny Saab, a nie jakieś diesle. No, a cała ta awaria systemu centralnego otwierania, to dość powszechne zjawisko u Saabów, podobnie jak włączający się losowo alarm.
  • Odpowiedz
@Jestem_Tutaj: @Lketoglutaran: Też mi się tak w ogłoszeniu wydawało, ale środek jest mega zadbany. Fotele, tapicerki i tak dalej. Zresztą ostatni przegląd był robiony przy 165 000~ 22.03.2017. Ściema? Wbite w dowodzie i na portalu Włoskim potwierdzone.

To najbogatsza wersja wyposażenia, raczej biedny tym nie jeździł (-:
  • Odpowiedz