Wpis z mikrobloga

W zakladzie pracy produkującym szybkowary, ktory niedługo mial byc zamkniety, postanowiono wczesniej odprawić na emeryturę najlepszych pracowników. Wytypowali Saszę.
- Saszo, jako, że niedługo odchodzisz na emeryturę to powiedz co byś chciał dostać od zakładu jako prezent za pracę?
- No ja to nie wiem, nic mi nie trzeba.
- No ale Saszo nie można tak, co byscie chcieli? Wakacje na krymie? Moze drogie cygara? Zapas wodki na rok? Co tylko zechcecie.
- No dobra jak juz musze to ja bym chciał szybkowar.
Wszyscy zaczynaja szeptać, robi sie zamieszanie, szef zakładu bierze Sasze na strone i pyta:
- Saszo, 60 lat pracujecie w zakładzie i nie wynieśliście w czesciach ani jednego szybkowaru?
- Wynieślim nie raz, ale jak skladalem w domu to mi zawsze kałasznikov wychodził.

#suchana #heheszki
  • 36