To mój zestaw "standardowy" Mogę powiedzieć, ze dopiero się wdrażam w jakieś sensowniejsze makijaże.
- krem BB z Yves Rocher, bardzo polecam, świetnie dopasowuje się do cery, zdecydowanie dla osób bez większych problemów skórnych bo krycie znikome - puder Catrice, daje świeży, zdrowy wygląd, ale słabo matuje - cienie maybelline, jak dla mnie podstawowa paletą na codzień, mam bardzo duże i ciemne oczy to nie szaleje z kolorami (bo nie potrafię), a delikatne podkreślenie brązami jest wystarczające - maskara Catrice, szału nie ma... tutaj zwracam z prośba do Was o polecenie masakry do krótkich, rzadkich rzęs :/ - paletą z Sephory, cienie są słabej jakości, osypuja się, szybko ścierają, ale cień do brwi bardzo mi spasował i tak jakoś została, rozświetlacz tez są niczego sobie - szminek używam rzadko, zazwyczaj błyszczyk, a w tej "bagietce" z Sephory jest kilka odcieni
Mogę powiedzieć, ze dopiero się wdrażam w jakieś sensowniejsze makijaże.
- krem BB z Yves Rocher, bardzo polecam, świetnie dopasowuje się do cery, zdecydowanie dla osób bez większych problemów skórnych bo krycie znikome
- puder Catrice, daje świeży, zdrowy wygląd, ale słabo matuje
- cienie maybelline, jak dla mnie podstawowa paletą na codzień, mam bardzo duże i ciemne oczy to nie szaleje z kolorami (bo nie potrafię), a delikatne podkreślenie brązami jest wystarczające
- maskara Catrice, szału nie ma... tutaj zwracam z prośba do Was o polecenie masakry do krótkich, rzadkich rzęs :/
- paletą z Sephory, cienie są słabej jakości, osypuja się, szybko ścierają, ale cień do brwi bardzo mi spasował i tak jakoś została, rozświetlacz tez są niczego sobie
- szminek używam rzadko, zazwyczaj błyszczyk, a w tej "bagietce" z Sephory jest kilka odcieni
#pokazkosmetyczke