Wpis z mikrobloga

@Viscop: waffle z cap to przypalone gofry z ciezkim, ziemistym w smaku syropem klonowym (troche roslinny/kwiatowy posmak). ogolnie bardzo 'ciemny' zapach, imo jedynie jako dodatek w zakresie 0.25~0.75, chyba ze robisz cos baaaaardzo mocnego, choc nie wyobrazam sobie tego aro powyzej 2%... atmosa nie probowalem. jak chcesz cos w stylu zwyklych wafli, to INW ma niezly 'koncentrat' (proponowalbym tez do 0.5% lac. dosc suchy smak, ale sparowany z jakas smietana i
jak chcesz cos w stylu zwyklych wafli, to INW ma niezly 'koncentrat


@vgf_: Bardziej mi chodzi o smak stroopwafel.

mroznego #!$%@?


@vgf_: W sumie to mięta z takim #!$%@?ęciem byłaby spoko. Ten od TPA można palić bez niczego czy lepiej zmieszać? Jak zmieszać to z czym najlepiej smakuje?
@Viscop: ja w ogóle nie dotykam mentolu, ale mam paru fanatyków którym co jakiś czas to mieszam. po przejechaniu przez praktycznie wszystkie mięty/mentole i różne kombinacje chłopaki jednogłośnie stwierdzili, że czysty tpa jest najlepszy. jeszcze ice mint od molinberry dawał radę, ale jest mniej wydajny, droższy i mniej dostępny, więc... fajne combo wg. mnie to inw mięta/eukaliptus + cytryna, albo jakaś czarna porzeczka (wychodzi coś w stylu hallsów).

co do stroopwafla