Wpis z mikrobloga

Szczerze muszę przyznać, że zawiodłem się na tegorocznym Celebration, biorąc pod uwagę, że było to jubileuszowe święto, no i że następna impreza odbędzie się za dwa lata, to naprawdę nie zaskoczyli niczym poza pierwszym dniem i panelem z okazji 40-lecia, gdzie pojawiły się filmiki z Neesonem i Jacksonem, no i mistrzem Willaimsem na żywo.
Ceremonia zamknięcia też słabo, ogólnie w całym Celebration nie zapowiedzieli niczego, czego byśmy się nie spodziewali.
Najbardziej podobał mi się (poza 40-anh) chyba tylko panel z droidami i Alanem Tudykiem, którego obycie z konwentami i humor jest po prostu niesamowite, no i Felicity Jones <3 wyglądała prześlicznie.. Może jeszcze Ian, który jest niesamowicie sympatycznym gościem, a reszta to właściwie albo nic nowego (czyli powtórka z poprzednich imprez) albo zwyczajna nuda..
Nic konkretnego chyba nie zapamiętam z #swco, ale mam nadzieję, że następna impreza odbędzie się w Europie, bo i tak zbieram kasę ;)
#starwars
Pobierz Felipe - Szczerze muszę przyznać, że zawiodłem się na tegorocznym Celebration, biorąc...
źródło: comment_tieEfw8shnRR9P5AoW4c7J1JTUofjNZm.jpg