Wpis z mikrobloga

@DanieI: W moim przypadku tak było - dostałem używany sprzęt, a oni łaskę robili i przez półtora miesiąca się z nimi kopałem zanim wymienili na fabrycznie nowy. Od tego czasu niczego tam nie kupuję, bo widziałem na stronie, że dalej robią sobie takie jaja (zapomnieli napisać 'refurbished'). Po mojej interwencji przez tydzień była informacja, że sprzęt jest używany, a potem zniknęła i dalej sprzedawali jako nowy