Wpis z mikrobloga

Jak wygląda teraz długoletnia awaryjność Mercedesów?
Szukam samochodu klasy premium, z niebanalnym wyglądem, nie BMW (bo mi się nie podoba) i nie VAG (wiadomo). I powiedzmy że nie horrendalnie drogiego. Do codziennego dojazdu po bułki i dłuższe trasy parę razy do roku. Więc 100kkm zrobi w więcej niż 10 lat (czyli gdzieś takie minimum eksploatacji). Będzie garażowany więc będzie mu sucho.
Spodobał mi się E Coupe 3l 4Matic ale pamiętam że 10 lat temu Mercedesy były znane ze swojego upadku niezawodności, ale coś ostatnio obiło mi się że się poprawiło. Ktoś coś?
#mercedes #kupnoauta #eclass
g.....d - Jak wygląda teraz długoletnia awaryjność Mercedesów? 
Szukam samochodu kla...

źródło: comment_3dS4HpHF6YlkvJCu17wTXie34nRmvepB.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
@benzdriver: Kto jeździł mercedesem z wyższej klasy to raczej i tak zostanie przy mercedesach. Chyba, że komus naprawde narobil bólu glowy albo trafil na #!$%@? serwis z marnymi fachowcami. Ja jak jeszcze odłoże i sprzedam swoj samochod to chcialnym kupic w212 z silnkiem V8, bo jezdze tyle co kot naplakal wiec raczej nie zbankrutuje przez paliwo.
Teraz mam tego cla i mechanicznie jest to super auto, ale w środku standard wykończenia
  • Odpowiedz
@benzdriver: No ale cenowo i jakościowo jest to taka C klasa właśnie i do tego piłem
Tak odnosnie ssmej niezawodnosci, to ta slynna niezawodnosc jest przypisywana starym mercedesom im bardziej oddalamy sie od ich roku produkcji i troche juz narasta mitem z toku na rok. Bo prawda jest taka, że wiele samochodow nizszych klas robilo zblizone przebiegi co te mercedesami i na nikim to nie robilo wrazenia, ze facet stara corollą
  • Odpowiedz
@benzdriver: nie miałem czasu wcześniej odpisać, a jednak kompletnie nie zgodzę się z twoim poglądem. Trochę poczytałem argumentacji i nie jest mi w stanie wyjść opcja, w której lepiej trzymać auto na zewnątrz.
Po pierwsze primo: czynniki atmosferyczne inne niż woda: słońce - promieniowanie niszczy wszystko i to wiadomo. Dochodzą mikrouszkodzenia od przewiewanych zewsząd cząstek piasku i innych zanieczyszczeń. Dodajemy do tego zanieczyszczenia nanoszone deszczem.
Po drugie primo: sól - tutaj
  • Odpowiedz
@gwynebleid: @gwynebleid: Z tym trzymaniem na zewnątrz czy w ciepłym, suchym garażu to jest różnie. Zależy kiedy.

Jako, że jeżdżę starymi mercedesami, znam doskonale ból rdzy. Dlatego zakupiłem już dobrą kątówkę, migomat, sprężarkę i pistolet.

Jeśli jeździsz autem codziennie, temperatury są minusowe - nie warto garażować. Ja w201 codziennie wjeżdżałem do cieplutkiego garażu autem, które było białe od soli. Jak zakwitło to wszystko na wiosnę, to szkoda gadać. Lód, śnieg
  • Odpowiedz