żebym czuł się jeszcze gorzej - dzisiaj walnęło 38.3°C. nie miałem takiej temperatury od 2-3 lat. w dodatku nie mają tu praktycznie żadnych leków poza psychotropami, więc dostałem paracetamol i jak jutro dalej będzie, to mam se iść do apteki. ofc po 14, wcześniej nie można. a zajęcia? i tak obowiązkowo - nie może mnie przecież zabraknąć na ciągłym, #!$%@? rysowaniu (miała być psychodrama, muzykoterapia, itd... takiego wała). nienawidzę tego miejsca
żebym czuł się jeszcze gorzej - dzisiaj walnęło 38.3°C. nie miałem takiej temperatury od 2-3 lat. w dodatku nie mają tu praktycznie żadnych leków poza psychotropami, więc dostałem paracetamol i jak jutro dalej będzie, to mam se iść do apteki. ofc po 14, wcześniej nie można. a zajęcia? i tak obowiązkowo - nie może mnie przecież zabraknąć na ciągłym, #!$%@? rysowaniu (miała być psychodrama, muzykoterapia, itd... takiego wała). nienawidzę tego miejsca