Wpis z mikrobloga

W niedzielę zamówiłem paczkę. Zakupy z Wro do Wro, ale sklep otwarty w takich godzinach, że miałbym problem kupić w tygodniu, więc padło na kuriera. Żona cały czas z młodym w mieszkaniu więc ma kto odebrać paczekę.
Wczoraj dostałem smsa, że paczka będzie we wtorek. Dzisiaj dowiaduję się, że #gls starał się dostarczyć paczkę i niby mu się nie udało. Tyle, że cały czas ktoś był w mieszkaniu.... Dzwonię do kuriera i pytam, że jestem w domu i czekam na paczkę. "kiedy będzie?", "jestem już w drodze". Czekam kilka godzin i dochodzi 18. Dostaję smsa, że przesyłka czeka na Trzebnickiej w punkie otwartym od 8-17... No kur... Dzwonię na infolinię i udało mi się wykłócić ponowne dostarczenie na czwartek...
Najlepsze jest to, że już 2 razy zGLS miałem tak samo, ale latem żona wzięła młodego i jakoś odebrała, a teraz pm2.5 300% to nie wyjdzie.

GLS to syf i już nigdy nie kupię w sklepie, który ma GLS.

Koniec.

#truestory #kurier #oswiadczeniezdupy #wroclaw
  • 5
  • Odpowiedz
@dad1111: gls i k-ex to gowno, rowniez nie polecam. jedyne firmy z ktorymi mialem tyle problemu. jednej paczki nie potrafili doreczyc przez miesiac. przysylali smsy ze zaraz doreczenie, siedze na dupie, chwile potem informacja ze doreczenie nieskuteczne bo nie ma mnie w domu. zero telefonu, nic. dno.
  • Odpowiedz
@Karoleer a ja na k-ex nie powiem złego słowa, zanim gość mi dostarczył paczkę zadzwonił czy jestem czy ktoś będzie, mówię że nie i czy mam inny adres to jego kolega podrzuci, załatwił bez problemu. To samo z GLS czy ups, może to po prostu zależy od kuriera który jeździ po twoim rejonie?
@dad1111
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Igrekpl pewnie tak, ale firma powinna z tym walczyć jeśli im zależy na dobrej opinii. Biorąc pod uwagę, jak zostałem zlany gdy dzwoniłem z reklamacją, to im nie zależy. Mają to gdzieś...
  • Odpowiedz