Wpis z mikrobloga

Dobra mireczki ziomeczki. Jak to jest z tym #programowanie? Wszyscy tu się zachwycają że zarobki super, duże możliwości. Ale jak to jest tak naprawdę? Da się skończyć niezwiązane z tym studia i stwierdzić: nie udało mi się, życie zmarnowałem #pdk Zaczynam kodzić. Trzeba być mózgiem z majzy? Czy wystarczy jak dotyczy cię powiedzenie: masz łeb i #!$%@? to kombinuj? xD Zapraszam do odpowiadania. #informatyka #programista15k
  • 16
@PeteGlorious: @MrGreeneye ma rację. Nie da się być programistą tylko dla pieniędzy - jeżeli nie jesteś maniakiem, to nie dasz rady. Co do studiów, to mam sporo kolegów po fachu, którzy nie skończyli studiów informatycznych, lecz jakieś inne lub w ogóle. Ale wiąże się to raczej z tym, że się nie dostali, wypadli z tych studiów lub nie chciało im się pisać pracy mgr. Wszyscy oni od licbazy/techbazy już chcieli być
@PeteGlorious: Jak wspomniał @MrGreeneye musisz lubić tę robotę. Często na wyższych stanowiskach seniorskich dochodzi kontakt z klientem i dogadywanie wymagań etc więc jest też praca z ludzi którzy często nie wiedzą czego chcą a Ty czesto też nei masz wiedzy o systemie by im zaproponowac coś od A-Z. Moim zdaniem najwazniejsza jest odporność na stres i umiejętność analizy wymagań bo jezeli tego nie masz to skonczysz jako klepacz w pewnej firme
Trzeba mieć chęć uczenia się cały czas, talent, umiejętność abstrakcyjnego myślenia, rozwiązywania problemów, dzielenia ich na mniejsze, przewidywania konsekwencji. Dochodzą jeszcze miękkie umiejętności: znajomość języków obcych(angielski na poziomie czytania dokumentacji ale też dogadania się), umiejętność dogadywania się z ludźmi nietechnicznymi - wyjaśniania im co można zrobić itd.
@PeteGlorious: Poza tym 15k to już taka topka i często z tego co zauważyłem taką pensje zarabia sie na dwóch biegunach tzn: albo jesteś nolifem kodującymw każdej wolnej chwili by być w czołowce i wtedy kosisz taki hajs albo nie ejsteś programistą tylko coś jakby programistą-analitykiem-obsługa klienta i tez możesz tyle zarobić. Znam też takich co technicznie nic soba nie reprezentują ale potrafia dobrze gadać i też tyle zarobią. Ale to
@PeteGlorious: to jest wypadkowa różnych czynników (umiejętności, szczęścia, znajomości, odpowiedniego rynku czy zleceń, a nawet charakteru). Każdy może się nauczyć programowania (zawsze warto próbować!), nie każdemu to przypasuje, więc technicznie: możesz nie mieć dużych umiejętności, ale dostęp do odpowiednich zleceń (lub ludzi), będziesz klepał coś czego nie lubisz, ale coś co daje Ci kasę i też się ustawisz. Lubienie swojej roboty pomaga, ale nie da się żeby 100% czasu zajmowało to