Wpis z mikrobloga

Dzwoniła do mnie właśnie pani z ZUSu. W myślach już, że chcą mnie dojechać za jakiś brakujący grosik czy coś. Pani uprzejmie informuje, że popełniłem błąd w jednym z dokumentów. Mój stan lękowy się pogłębia. Dalej szanowna pani mówi, że pewnie chciałem w tym dokumencie wpisać tak i tak w tej i tej rubryce i że już to za mnie zrobiła, a dzwoni tylko poinformować, żebym sobie poprawił kopię, którą mam w domu. I to wszystko.

Do tego głos pani miły, raczej młodsza osoba i to pewnie tego zasługa. Beton pęka.

[27.01.2017] Drogi pamiętniczku, dziś pani z ZUSu nie tylko była miła, ale też uczynna. Coś się zmienia w tym kraju.

#zus #polska
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sspiderr: To było trochę bardziej skomplikowane, wymagało przez nią sprawdzenia poprzednich dokumentów przeze mnie składanych. Mogła zadzwonić i powiedzieć "ma pan źle, proszę poprawić całe i wysłać ponownie", co nie było by nowością w ZUS, ale nie. Ta pani pomaga ludziom w tym, na czym się zna i chwała jej za to.
  • Odpowiedz
Pracuję jako księgowy i od kilku lat mówię wszystkim, że zus ma najlepszą obsługę ze wszystkich urzędów. Ale nikt mi nie wierzy, bo przecież zus to zło wcielone.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@vipe miałem do czynienia z zusem przez ostatnie kilka lat kilka razy do roku. Jak jest się miłym to panie w zusie też są, takie mam doświadczenie. Ale widziałem wielu ludzi którzy szli do okienka od razu z mordą, i sie dziwili co ta obsługa taka niemiła
  • Odpowiedz
@Lukki: no to ja się spotkałem kilka razy z odmienną opinią, mianowicie, że US poszedł na rękę, rozłożył płatność na raty albo wstrzymał się z procedurą, gdzie w Zusie w ogóle nie można było się dogadać ani nic załatwić. Także raczej zależy od konkretnego urzędu albo nawet konkretnej osoby niż, że ogólnie gdzieś jest lepiej niż gorzej.
  • Odpowiedz
@Lunar-Industries: miałem identyczną sytuację z US co op z ZUS z tą tylko różnicą, że musiałem podjechać i sam poprawić. Oczywiście to nie dotyczy wydziału kontroli, tam pracują demony.
  • Odpowiedz
@vipe: Ja do skarbówki za 2015 rok bodajże złożyłem 2 PITy na różne kwoty (księgowa z firmy powiedziała, że mnie nie da rady rozliczyć, rozliczyłem się sam po czym poinformowała mnie, że jednak jej się udało i wysłała PIT do urzędu przez system), dostałem wezwanie do skarbówki i też miałem już kupę w majtkach, że mi tam dojebią pałami ale jak poszedłem to mi pani naczelnik dała czysty formularz i
  • Odpowiedz
@vipe: Miałem podobną akcję, tylko z panią z urzędu skarbowego. Zadzwoniła, że jakiś błąd w zeznaniu podatkowym i trzeba poprawić, wytłumaczyła jak to zrobić, była miła niczym Pani z banku próbująca opchnąć "najlepszy" kredyt.
  • Odpowiedz
  • 0
wszystko zależy od osoby, Sandra będzie wiedziała gdzie blad sama poprawi w 5 min, zadzwoni z inf i zakończy sprawe. Grażyna będzie wolala wystosowac pismo na całą stronę z 10 paragrafami a jak zadzwonisz z pytaniem to jeszcze cie o-------i ;)
  • Odpowiedz