Aktywne Wpisy
Lambert11 +45
Ale mam bekę ze swojego różowego.
Wysłała mi filmik jakiejś feministki, która wylicza ile facet powinien płacić za wykonywanie obowiązków domowych. Nie dodała żadnego komentarza do tego tylko wyslała suchy filmik.
Ja w pracy na telekonferencji z klientem z Europy, prezentuję projekt, rzuciłem tylko okiem czy nikt nie umiera czy z synkiem wszystko ok i postanowiłem odpisać po spotkaniu z klientem. Zeszło godzinę, ale odpisałem:
"Czy możesz mi wyjaśnić co chcesz mi
Wysłała mi filmik jakiejś feministki, która wylicza ile facet powinien płacić za wykonywanie obowiązków domowych. Nie dodała żadnego komentarza do tego tylko wyslała suchy filmik.
Ja w pracy na telekonferencji z klientem z Europy, prezentuję projekt, rzuciłem tylko okiem czy nikt nie umiera czy z synkiem wszystko ok i postanowiłem odpisać po spotkaniu z klientem. Zeszło godzinę, ale odpisałem:
"Czy możesz mi wyjaśnić co chcesz mi
droetker4 +93
Wpis poświęcony Bezpiecznemu Kredytowi 2%. FAQ. Powstało wiele mitów oraz błędnych interpretacji przedstawionych przepisów. Zebrałem tutaj informacje dotyczące najważniejszych rzeczy, czyli:
1. Sposób wyliczania dopłaty oraz łączne oprocentowanie hipoteki w programie
2. Limity dla budowy domu, singli, małżeństw
3. Preferencyjne warunki liczenia zdolności
4. Oferta banków oraz przyjmowane już prewnioski
W telegraficznym skrócie. Błędnie było mówione i sam przyznaje się, że na samym początku tak mówiłem, że oprocentowanie tego kredytu to będzie
1. Sposób wyliczania dopłaty oraz łączne oprocentowanie hipoteki w programie
2. Limity dla budowy domu, singli, małżeństw
3. Preferencyjne warunki liczenia zdolności
4. Oferta banków oraz przyjmowane już prewnioski
W telegraficznym skrócie. Błędnie było mówione i sam przyznaje się, że na samym początku tak mówiłem, że oprocentowanie tego kredytu to będzie
Stoję sobie i czekam grzecznie aż mi te opony wymienią, patrzę, a tu słynny reżyser Andrzej Wajda się kręci po hali. Zmieniał opony w swoim Lexusie RX400. Obserwują Wajdę żeby podejrzeć trochę wielkiego świata, on elegancko ubrany w garnitur, płasz i taki długi, artystyczny szalik się przechadza w tą i spowrotem, nuci pod nosem jakąś muzykę z filmu i nagle usiadł na 3 leżących na sobie oponach. Od razu zacząłem się martwić czy mu się od tych opon te drogie spodnie od garnituru nie pobrudzą ale on ma pewnie tyle pieniędzy, że nawet ich nie będzie prał tylko kupi nowe. Wajda siedział i jakoś tak się dziwnie kręcił aż nagle mechanik krzyknął
Wajda wstał, zapłacił i pojechał.
Ja jeszcze ciągle czekałem na swój samochód więc wpadłem na pomysł, że sobie usiądę tam gdzie siedział znany człowiek i będę czuł dobrze, może mi nawet przyjdzie do głowy pomysł na jakiś wybitny film xD
Podchodzę do tych opon, patrzę, a tam w środku centralnie nasrane. Balas taki z 2 kilo lekką ręką. Wajda #!$%@? nasrał i uciekł. Oglądam kloca i myślę co za chory #!$%@? z tego Andrzeja i nawet chciałem zrobić zdjęcie komórką i sprzedać może potem do jakiegoś Super Expressu, żeby naród wiedział co autorytety moralne #!$%@?ą. Nagle podchodzi mechanik żeby mi powiedzieć, że już mogę zabierać samochód i zauważył, że zaglądam w opony. No to on też ukradkiem zajrzał i niestety zauważył gówno.
#!$%@? jak on zaczał drzeć mordę
Zaraz się zleciały mirki z całego warsztatu i drą się na mnie wszyscy, klienci się zbiegli i się ze mnie śmieją, robią zdjęcia gówna i moje komórkami, ja już łzy w oczach. Mirki krzyczą, że mam płacić 500zł za czyszczenie albo posprzątać i już się nigdy u nich nie pokazywać. 500zł to ja mam na cały miesiąc na studenckie biedażycie więc mówię, że posprzątam, ale że to nie ja nasrałem, a oni
I już się bałem powiedzieć, że to on bo by mi nie uwierzyli a może jeszcze dostałbym #!$%@? za szkalowanie ich sławnego klienta. Zresztą nie chciałem nic tłumaczyć tylko jak najszybciej stamtąd #!$%@?ć.
Dostałem rolkę ręczników papierowych, wziąłem gówno przez ręcznik (dobrze, że było twarde bo inaczej to bym przez godzinę czyścił) i pytam gdzie to mogę wyrzucić. Mirki drą mordę, że na pewno nie u nich, mam to zabierać ze sobą i #!$%@?ć.
No to wsiadłem do samochodu z gównem w papierze w ręce, wyjechałem z warsztatu i #!$%@?łem je za okno po kilkudziesięciu metrach.
Wróciłem do domu i się popłakałem ;__; WAJDA TY #!$%@? NIE ZAPOMNĘ CI Tego #pasta #heheszki