Wpis z mikrobloga

Mam wrażenie, że AMD mogło między wierszami zasugerować dzisiaj cenę topowego modelu Zen vel Ryzen. Przez większość dema Ryzen był porównywany do Core i7 6900K, któremu miał co najmniej dorównywać wydajnością. Ale w pewnym momencie w demku równoczesnego strumieniowania i gry w Dotę 2 zestawiono go obok 6900K z zupełnie nieradzącym sobie z tym zadaniem znacznie tańszym modelem 6700K. Warto dodać, że choć ani razu nie zająknięto się o cenie Ryzena to podczas prezentacji kilka razy padła cena 6900K, czyli ok. 1100$. Po co więc pokazano również znacznie słabszy, wyceniony na 350$ model 6700K? Może AMD puszcza do nas oko, że topowy Ryzen będzie celował w podobną pułkę cenową?

Jeśli najszybszy Ryzen będzie choć w przybliżeniu tak wydajny jak przedstawiało to dzisiaj AMD i faktycznie wyceniony na ok. 350$ to na rynku CPU szykuje się prawdziwe trzęsienie ziemi.

#amd #komputery #technologia
  • 10
Matko, ale się sam strollowałem... Czy jakiś uprzejmy moderator byłby tak miły, żeby poprawić mi błąd ortograficzny (pułka -> półka) nim mnie tu na mielonkę przerobią? ;)
@ictu: ja jestem bardzo ciekawe, aby nie #!$%@? nic strasznego. Bo jak dobrze pójdzie, to może wymienię swojego i5 2500k, a to już prawie 6 letni procesor i nadal daje sobie radę.
@Jurigag: Myślę, że to jest graniczna cena przy której mogliby się tym procesorem przebojem wedrzeć na rynek.

Mam szczerą nadzieję, że odpalą tymi Ryzenami. Oni naprawdę pokazywali przez lata, że wiedzą co robią. Ale jak każdej firmie w końcu zdarzyło im się podjąć błędne decyzje, a stało się to akurat przy projektowaniu Bulldozerów. Oni zakładali, że IT pójdzie zdecydowanie bardziej w kierunku wielowątkowości, a tak się do końca nie stało albo
@Jurigag: Tylko niektórych profesjonalnych. W serwerowniach też AMD nie było niczym nadzwyczajnym, bo Athlony 64 ciągnęły mniej prądu i mniej się grzały.

Ale ta nazwa... Ryzen... Ktoś się za dużo Mortal Kombat naoglądał. Mam wrażenie, że oni tam w ogóle nie mają działu marketingu. Zebrali inżynierów i kazali im wymyślać nazwy przez pół godziny, a później rzucali kością. Inaczej nie potrafię sobie wyobrazić, jak wpadli na taką nazwę. ( ͡°